tag:blogger.com,1999:blog-72016049451278205852024-03-16T10:18:58.635+01:00Blog lifestylowytesterkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.comBlogger619125tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-55552680881335616152016-01-20T11:51:00.001+01:002016-01-20T11:51:49.096+01:00Listopad 2015 - denko<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Ten post miał pojawić się już dawno temu. Był już prawie przygotowany, zdjęcie zrobione, więc postanowiłam nie robić podwójnego denka. Z racji tego, że ostatnio mało zużywam i napoczęłam nowości, denko z samego grudnia prawdopodobnie się nie pojawi, bo nie mam za bardzo czego pokazywać. Niestety, ostatnio mam bardzo mało czasu i dlatego rzadko się tu pojawiam :(<br />
<br />
A teraz legenda:<br />
<span style="background-color: red;">- produkty zaznaczone na czerwono</span> - to te, których ponownie nie kupię, buble, ale nie tylko, nie kupię ich także z innych powodów np. wygórowana cena<br />
<span style="background-color: orange;">- produkty zaznaczone na pomarańczowo</span>- to te, co do których nie podjęłam jeszcze decyzji, być może spodobały mi się, ale w regularnej cenie są za drogie albo mam mieszane uczucia<br />
<span style="background-color: lime;">- produkty zaznaczone na zielono</span> - to te, które kupię ponownie, na pewno do nich wrócę, moi ulubieńcy, hity.<br />
<span style="background-color: red;"><br /></span>
<span style="background-color: red;">1. Balsam do ciała Perceive z Avonu </span>- balsam jak balsam, nic szczególnego, poza tym, że ładnie pachniał, wydajność niska jak dla mnie<br />
<span style="background-color: lime;">2. Apart kremowy żel pod prysznic oliwka i buriti </span>- był tani, ale nie byłam przekonana do zapachu. Byłam pozytywnie zaskoczona! Zapach bardzo przypadł mi do gustu, tak samo jak konsystencja. Do tego, w porównaniu do innych żeli, zapach długo utrzymuje się na ciele.<br />
<span style="background-color: lime;">3. Flos-lek wazelina waniliowa </span>- mój hit, świetny zapach, zapewne kupię go jeszcze nie raz, teraz wypróbowuję inne zapachy.<br />
<span style="background-color: lime;">4. Oceania żel pod prysznic mleko i miód</span> - tani żel z Biedronki, stały bywalec<br />
<span style="background-color: lime;">5. Flos-lek wazelina poziomkowa </span>- zapachem chyba przegrywa z waniliową, ale i tak ją lubię<br />
<span style="background-color: red;">6. Bebe różana pomadka</span> - niestety, zawiodłam się. Nawilżenie bardzo słabe, czubek od razu mi się urwał, jakoś tak dziwnie, bo nie złamał, ale po prostu odpadł.<br />
<span style="background-color: orange;">7. Isana classic pomadka do ust </span>- nie była zła, ale nic szczególnego<br />
<span style="background-color: lime;">8. Eveline krem do depilacji skóry suchej i wrażliwej </span>- jak dla mnie to chyba wszystkie kremy są takie same, kupię go, bo nie znalazłam lepszego<br />
<span style="background-color: red;">9. Avon nawilżający kremowy żel pod prysznic kardamon i drewno sandałowe </span>- zapach taki średni, ale butelka.. strasznie się męczyłam żeby cokolwiek zechciało wylecieć.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqnfYIsG35DLh98lrCHZ0jOsdE_GNyxuPU_B7RGo_DgaH5Q5ZytI2HJx5_mZcOg6lze4nicn6XK8DHhpSml86bUojraT3lrkgjvIc53G6whV3H07ClnHPQGXa1eYt1GTkpl4JBKaH-cL4/s1600/kjb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqnfYIsG35DLh98lrCHZ0jOsdE_GNyxuPU_B7RGo_DgaH5Q5ZytI2HJx5_mZcOg6lze4nicn6XK8DHhpSml86bUojraT3lrkgjvIc53G6whV3H07ClnHPQGXa1eYt1GTkpl4JBKaH-cL4/s1600/kjb.jpg" /></a></div>
<br />
<span style="background-color: orange;">10. Clean&clear przeciw wągrom oczyszczający żel maseczka 2w1</span> - nie zauważyłam żeby mi to coś dało.. Mimo, że omijałam okolice oczu, to i tak czułam jakieś podrażnienie.<br />
<span style="background-color: orange;">11. Schauma Fresh it up! szampon do włosów przetłuszczających się u nasady i suchych na końcach</span> - nie zauważyłam żeby zrobił coś z moją nadmiernie przetłuszczającą się skórą głowy i suchymi włosami, ale zapach nieziemski<br />
<span style="background-color: orange;">12. Luksja care pro Nourish mleczko pod prysznic ze składnikami balsamu do ciała </span>- zapach nieokreślony, nie jest nieprzyjemny, ale jakoś mnie nie zachwycił, taki średniak o niskiej wydajności<br />
<span style="background-color: lime;">13. Green Pharmacy szampon do włosów tłustych u podstawy i suchych na końcach </span>- na razie efektów nie widzę, ale chyba dam mu jeszcze jedną szansę<br />
<span style="background-color: lime;">14. Green Pharmacy balsam do włosów pokrzywa zwyczajna </span>- rzadka konsystencja, mało wydajny. Nie zauważyłam żeby moje włosy jakoś szczególnie błyszczały, ale faktem jest, że są gładsze i lepiej się rozczesują<br />
<span style="background-color: lime;">16. Fitti chusteczki nawilżane</span> - bardzo tanie chusteczki z Biedronki, które kupuję regularnie<br />
<span style="background-color: orange;">17. Biały Jeleń hipoalergiczny żel do higieny intymnej aloes</span> - mam mieszane uczucia, dla mnie jest trochę za mało wydajny i chyba za delikatny.<br />
<span style="background-color: lime;">18. Marion zabieg laminowania</span> - zrobiłam go tylko jeden raz, ale wiem, że wiele osób już widzi efekty za pierwszym razem. Włosy były może trochę gładsze.<br />
<span style="background-color: orange;">19. Garnier Ultra Doux Awokado i masło karité Odżywka pielęgnacyjna</span> - wiele osób ją chwali, widzą spektakularne efekty, które niestety się u mnie nie pojawiły.<br />
<span style="background-color: orange;">20. Ultra Doux Awokado i masło karité Szampon odbudowujący</span> - zwyczajny szampon, nie zauważyłam żeby włosy były mniej suche czy coś takiego.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Znacie te produkty? Jak tam Wasze denka? ;)</span></b></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-80365414228628429492015-12-28T14:45:00.001+01:002015-12-28T15:10:19.145+01:00 BingoSpa błotny peeling do twarzy z kwasami owocowymi<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
To już ostatnia recenzja produktów BingoSpa. Zapraszam Was na stronę internetową firmy. W swojej ofercie marka ma mnóstwo kosmetyków z różnych kategorii.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://www.bingospa24.pl/"><img height="129" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyo_H4GcbO3XTjGDNlPl8cluikHlO9pOMyuQHXKx7ZtOeB6p1vixSkarzt9pFbbi5WOUA8T5gUDB1Xyl6qfNZD0tR-1TNh5ttNwR-FYI5rxtXW-xQIl2MHSJMabv1BaLrydmyvBY-SRNU/s320/jl.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<b>Od producenta: </b>Drobnoziarnisty peeling błotny BingoSpa do twarzy z kwasami owocowymi AHA delikatnie usuwa martwy naskórek. Zawiera 10% naturalnego błota z Morza Martwego, 2% mielonych pestek z oliwek i pięćdziesięcio procentowe kwasy owocowe. W przypadku cery tłustej i mieszanej błoto z Morza Martwego oczyszcza zatkane pory skóry (poprzez absorbcję z porów nieczystości) oraz zapewnia działanie bakteriobójcze. Bardzo istotne dla osób z cerą tłustą i mieszaną jest to, iż błoto powoduje istotne zwężenie porów skóry. Kwasy owocowe złuszczają naskórek. Zwiększają poziom nawilżenia skóry czego efektem jest poprawa elastyczności i wyglądu zewnętrznej warstwy skóry. Po starannie wykonanym peelingu BingoSpa skóra jest oczyszczona i wygładzona, bardziej podatna na działanie aktywnych substancji zawartych w innych preparatach kosmetycznych BingoSpa. Nie zawiera barwników i kompozycji zapachowych.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN3i6SX31YsrBy0HeJ79KQ5mnqmOX-9BRQ_SWiVf0mnLFUYfn8QfUJf8LW3XCyonagwj0w2ojNaTms71CF4h_zqwRcNGy7CEb3Vritf4DTyUWuB-HaDU9JKUTjUCRDMTpF9CucLm3J8F8/s1600/DSC_0059.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Sposób użycia: opuszkami palców rozprowadzić peeling BingoSpa na twarzy i szyi. Delikatnymi, kolistymi ruchami masować skórę, następnie spłukać wodą.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLm19wTnayT7oMwTraJYXBjWwotJY2WP0gmUTYWDe1PIkciOkm7SLcVxLWjUGWwYdjXxbJ1ncigZ3wJbtedYISonNnySvmCOcwPJCoNkyyTX2emvPkPqRR8sj7hHXLkeASdZLAMaSfu7A/s1600/DSC_0061.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Uwaga! W czasie stosowania preparatów zawierających kwasy AHA, kwas glikolowy, kwas mlekowy należy bezwzględnie unikać eksponowania skóry na promieniowanie UV - opalanie, solarium.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5a0KTqo3gGLsD3A2BMpJQ4lLw-Q08DPk22QeDAYCfLclF-Q0xNjv_aDWZpUxgkF4y6BvjCBmipPrf9c1gePk7f5zQ14i6wrlZzGdDRR4PYxB6oFub0zr6eBo5akeIGKz5zthyH9AU64Y/s1600/DSC_0060.JPG" /></div>
<b><br />Moja opinia</b>: peeling znajduje się w odkręcanym pojemniku o pojemności 100 g, bardzo podobnym do tego, w którym znajduje się krem pielęgnacyjny z olejkiem z kukurydzy. Niestety, także nie jest zabezpieczony sreberkiem albo folią. Jest średnio gęsty. Ma specyficzny zapach, czuć trochę to błoto. Peeling ma barwę szarą, z widocznymi kropeczkami, chyba z owoców. Mi to przypomina takie drobinki, na przykład z truskawek. Produkt dobrze się wydobywa, nie miałam z tym problemu. Aplikacja i stosowanie są szybkie i przyjemne. Peeling dobrze się rozprowadza, bez problemu się zmywa. Skóra jest po nim wygładzona, choć to chwilowy efekt. Ja uwielbiam ostre i mocne peelingi, więc ten jest dla mnie troszkę za delikatny. Jednakże zauważam pozytywne efekty stosowania tego błotnego peelingu. Skóra wygląda na promienną, odświeżoną i tak też się czuję - czuję odświeżenie i taką lekkość, więc to też duży plus. W internetowym sklepie BingoSpa peeling kosztuje 14,00 zł - <a href="http://bingospa24.pl/pl/bingospa-peeling-blotny-do-twarzy-z-kwasami-owocowymi-100g.html">http://bingospa24.pl/pl/bingospa-peeling-blotny-do-twarzy-z-kwasami-owocowymi-100g.html</a></div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-38176723984314667182015-12-28T14:38:00.000+01:002015-12-28T15:09:39.919+01:00BingoSpa krem pielęgnacyjny do twarzy z olejkiem kukurydzy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Zapraszam Was na recenzję kolejnego produktu, który dostałam od firmy BingoSpa.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="http://www.bingospa24.pl/"><img height="129" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyo_H4GcbO3XTjGDNlPl8cluikHlO9pOMyuQHXKx7ZtOeB6p1vixSkarzt9pFbbi5WOUA8T5gUDB1Xyl6qfNZD0tR-1TNh5ttNwR-FYI5rxtXW-xQIl2MHSJMabv1BaLrydmyvBY-SRNU/s320/jl.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<b>Od producenta</b>: Krem pielęgnacyjny z Zea Mays BingoSpa zawiera olej z kukurydzy. Polecany dla cery mieszanej, tłustej oraz problematycznej (np. zmiany trądzikowe). Olej z kukurydzyBingoSpa zawiera 55-65% kwasu linolowego, 12-14% kwasu palmitynowego, 4% kwasu stearynowego, 29% kwasu olejowego oraz dużą ilość witaminy E ( do 1g/kg). Polecany zarówno dla skóry tłustej, mieszanej, dojrzałej, jak i suchej, wrażliwej czy zmęczonej. Posiada właściwości odżywcze, uelastyczniające, łagodzące, poprawia mikrokrążenie w skórze.<br />
Pheohydrane® - kompleks wyciągów z Laminaria Digitata (listownica palczasta) i Chlorella vulgaris; głęboko nawilża, odbudowuje obecny w skórze NMF i restrukturyzuje płaszcz hydrolipidowy; wspomaga utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia na długi czas. Jest jednym z najefektywniejszych kompleksów algowych; ma działanie nawilżające jeszcze przez 7 dni po zakończeniu stosowania.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghzHU98GPNvWtkuEiZrDvMsexmcR2j4FU28uP2mPYIqImfo0tc5LgnEUlrq_dZMUEfZo4VpjSBqiLiHabrJVdRYl6EuvldZ9KMl3qWBMKKFPiqObtyCw82d4vSFuMgnGDg0BzLGnOHmmc/s1600/DSC_0062.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Krem BingoSpa to krem o lekkiej i delikatnej konsystencji. Szybko się wchłania. Dzięki niemu cera staje się jedwabiście gładka oraz wyraźnie poprawia się jej sprężystość i jędrność.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDq8KKZvnvhI0qryEPOgahQNgfHW8YIj_iZg_etq3fJ6Nn-qdUpNnAelJbzOmMFXpWJBgNovIcSJnVFmcf8Z1V1nVE57ltBl_cJfe8sbggMXJwIUYVRoZ5C1MiGvUHLoVmqMaD0zCA02I/s1600/DSC_0064.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Sposób użycia: nanieść krem na skórę, delikatnie wmasować do wchłonięcia. Do codziennej pielęgnacji.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDiidXrf3BmBJV3r8aaV6UgrP1HJr5Ux9nb7fzpimK_gpo8bQln3k35YLj8myfvbwjpos_EwtldBfi4q05QfOZmd9DiXYSlNAyCPdmQVBe6mitR758_NMOfyXd2M4ZdoLT7wNpocjg_XM/s1600/DSC_0063.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<b>Moja opinia: </b>krem znajduje się w odkręcanym opakowaniu o pojemności 100 g. Niestety, zawartość nie jest dodatkowo zabezpieczona sreberkiem. Na opakowaniu znajduje się etykieta, na której napisane są składniki i sposób użycia oraz nazwa kremu. Szkoda, że jest tutaj tak mało informacji, bo tak naprawdę, jeśli nie przeczytam sobie w internecie o tym kremie, to nie wiem jakie konkretnie krem ma działanie itp. Krem ma barwę białą, zapach bardzo przyjemny, delikatny. Konsystencja jest średnio gęsta, lekka, po przechyleniu krem może się "wylać", ale nie jest aż tak rzadki jak np. woda. Może się to zdarzyć jeśli jest przez chwilę przechylony. Używanie tego kremiku jest naprawdę bardzo przyjemne. Oceniam go bardzo pozytywnie. Wydajność jest bardzo wysoka. Na moją twarz wystarczy bardzo mała ilość produktu. Jeśli o chodzi o czas wchłaniania, to mógłby być trochę krótszy, ale jestem stanie wybaczyć to kremowi, ponieważ efekty są zadowalające. Krem bardzo łatwo i szybko się rozprowadza. Skóra jest po nim nawilżona, gładka, pachnąca a przede wszystkim promienna. Wygląda na odżywioną i prezentuje się naprawdę ładnie i zdrowo. Myślę, że wystarczy mi naprawdę na długo. W sklepie internetowym BingoSpa cena wynosi 14,00 zł - <a href="http://bingospa24.pl/pl/bingospa-krem-pielegnacyjny-z-zea-mays-100g.html">http://bingospa24.pl/pl/bingospa-krem-pielegnacyjny-z-zea-mays-100g.html</a></div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-84273998529394506252015-12-23T21:59:00.002+01:002015-12-28T15:05:19.531+01:00Odchudzające cynamonowe algi do peelingu BingoSpa<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<b>Trochę mnie tu nie było, ale niestety, nie miałam na to wpływu. Już jutro Wigilia, więc chciałabym Wam życzyć wesołych, spokojnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia, samych miłych chwil spędzonych w gronie rodziny, duużo zdrowia, sukcesów i spełnienia marzeń. :) Tymczasem zapraszam Was na recenzję pierwszego kosmetyku, który otrzymałam od BingoSpa w ramach współpracy.</b><br />
<b><br /></b>
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="http://www.bingospa24.pl/"><img height="129" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyo_H4GcbO3XTjGDNlPl8cluikHlO9pOMyuQHXKx7ZtOeB6p1vixSkarzt9pFbbi5WOUA8T5gUDB1Xyl6qfNZD0tR-1TNh5ttNwR-FYI5rxtXW-xQIl2MHSJMabv1BaLrydmyvBY-SRNU/s320/jl.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<b>Od producenta:</b> Odchudzające algi do peelingu BingoSpa Bodytherm - skuteczny preparat z algami Laminaria Digitata, mocznikiem, olejkiem miętowym i naturalną, drobnokrystaliczną solą.<br />
<br />
Peeling, czyli złuszczanie, polega na usuwaniu z powierzchni skóry martwych komórek naskórka. W wyniku naturalnego procesu regeneracji skóry, który powtarza się cyklicznie co 28 dni, powstają nowe komórki, zaś stare obumierają. Peeling BingoSpa pomaga się ich pozbyć, odsłaniając jaśniejszą i zdrowszą skórę. Poprawia również mikrokrążenie - po jego użyciu skóra ma natychmiast ładniejszy koloryt i jest gładsza. Ponieważ peeling oczyszcza ją głębiej niż zwykłe mycie, jest dzięki temu lepiej przygotowana na wchłanianie substancji aktywnych zawartych w preparatach BingoSpa<br />
<br />
Sole mineralne zawarte w algach Laminaria, szczególnie jod, stymulują ogólny metabolizm i powodują zwiększenie przemian osmotycznych, zmniejszając w ten sposób nadmierną ilość płynów co skutkuje zmniejszeniem objawów cellulitu oraz grubości podskórnej warstwy tłuszczu.<br />
Substancje te zwiększają metaboliczne działanie komórek, stymulują przemianę materii i przyczyniają się do usuwania złogów tłuszczu. Substancje te w połączeniu z olejkiem cynamonowym zwiększając metaboliczne działanie komórek i stymulując przemianę materii, przyczyniają się do usuwania złogów tłuszczu.<br />
<br />
<b>Sposób użycia: </b>nałożyć peeling BingoSpa na zwilżoną gąbkę i masować skórę okrężnymi ruchami. Stosować 1-3 razy w tygodniu. Zaleca się wykonywać peeling przed każdym zabiegiem BingoSpa BODYTHERM z użyciem alg do okładów.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiP9H9VX5s1eQ3eNB0nHe0gSJ5McWhzHy4JNaGst-Co8jyh-9UsDgzLmIfXdkv561H5M6RgclaFFGj7zcUD5jtm3c3_wTDM_tNzJFO7q_CCtKqYfKlw1n-i7J4LIhkeDRDwgIbwoqLeAUc/s1600/jk.jpg" /></div>
<br />
<b>Moja opinia:</b> całość znajduje się w słoiku o pojemności 600 g. Pojemnik jest odkręcany, ale całość zabezpieczona jest dodatkowo plastikowym wieczkiem, które bardzo łatwo się zdejmuje, ponieważ ma specjalną końcówkę za którą się łapie aby go zdjąć.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhin08aH8cMgN3VBNRd2oNKjjxRI0JET8ukIHrNwFR1xn2y5hTHrLDExEBNKp6WY4oC6j0uB8GDPfWBxuQD1UMWK-CLWvShyWKUXpGNZTqgJ4ccBvN7we4o4kyRcpIe5l374-mr9XJPqUk/s1600/%252Cm%252C.jpg" /><br />
<br /></div>
Na opakowaniu, które ma bardzo skromną grafikę znajduje się sposób użycia oraz składniki. Kiedyś nie przeszkadzał mi ten minimalizm w kosmetykach BingoSpa, ale teraz chciałabym przeczytać coś więcej np. o działaniu poszczególnych składników peelingu. Wtedy wiem dlaczego wybieram dany peeling, co mnie zachęciło. Peeling ma postać drobnych, ostrych granulek koloru białego, ale gdzieniegdzie możemy dostrzec turkusowe kuleczki.<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXeTjaY8jt2prygm_AZ0NCebcmS-Xu2s5g3Tx4c6fiY9yjNsUcrWsEwIlIrjd9WbWiNh_H1C2DBfC9uLimwDbNO675vShakSfniGa_TJ9T2xLY4af9UFctavfypDvAuNVFw9cON5O_6Kk/s1600/jb.jpg" /><br />
<br /></div>
Jako że uwielbiam cynamon chyba dlatego wybrałam te algi. Nie sugerowałam się tym, że mają być "odchudzające". Po otwarciu spodziewałam się niezwykłej i nieziemskiej woni cynamonowej. Niestety, nic takiego nie poczułam. Gdybym nie przeczytała, że są to cynamonowe algi, nie miałabym pojęcia, że ten składnik się tu znajduje - niestety na ostatnim miejscu. A dla mnie to sama nazwa sugeruje, że cynamon będzie grał główną rolę. Bardzo szkoda, że jest tak nisko w składzie. Peeling pachnie chemicznie. Granulki rozpuszczają się po kontakcie z wodą, ale nie tak szybko jak się spodziewałam. Ogólnie są bardzo sypkie, więc trzeba uważać żeby od razu nie wypadły nam z rąk. Niestety, nie mogłam normalnie stosować tych alg, bo po nałożeniu skóra zaczęła mnie bardzo piec, swędzieć, wręcz palić chłodem. Tak, wiem, dziwnie to brzmi. Musiałam natychmiast zmyć z siebie peeling. Byłam bardzo zaskoczona, bo to chyba pierwszy raz kiedy przydarzyło mi się coś takiego. Jeśli chodzi o wydajność, to jak dla mnie jest niska.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOdwYpaM7g4m5dGNvDelE0PBb2prA3a4D2T0E27_c8NlX1EkfQR7DiJ0XmgY7bC2QXBgWq96ucyUn4MLoE7H-eiagkU0XYCq8fVSv85CTyHbliN9Pm_P0vx5T0W4JTRQNwreCDwa0r89o/s1600/DSC_0066%255B1%255D.jpg" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Ja potrzebuję ostrego peelingu, porządnego złuszczenia. Nie mogłam się dokładnie przekonać co do działania z powodu zaistniałej sytuacji. Wygląda na to, że po prostu ten produkt mnie uczulił. Każdemu pasuje co innego. Postanowiłam, że wykorzystam kosmetyk jako peeling do stóp, co sprawdziło się lepiej. Algi te nie są przeznaczone jako typowy peeling do stóp, więc do tej partii ciała potrzebuję jeszcze mocniejszego zdarcia. Cena za opakowanie 600 g wynosi 22 zł - <a href="http://bingospa24.pl/pl/bingospa-odchudzajace-cynamonowe-algi-do-peelingu-600g.html">http://bingospa24.pl/pl/bingospa-odchudzajace-cynamonowe-algi-do-peelingu-600g.html</a></div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-82605418250741461052015-11-10T17:31:00.002+01:002015-11-11T17:54:36.197+01:00Październik 2015 - denko<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<b>Mamy już listopad, a więc przyszedł czas na denko. Zaraz się przekonacie jakie produkty polubiłam, a co okazało się totalną klapą.</b><br />
<b><br /></b>
A teraz legenda:<br />
<span style="background-color: red;">- produkty zaznaczone na czerwono</span> - to te, których ponownie nie kupię, buble, ale nie tylko, nie kupię ich także z innych powodów np. wygórowana cena<br />
<span style="background-color: orange;">- produkty zaznaczone na pomarańczowo</span>- to te, co do których nie podjęłam jeszcze decyzji, być może spodobały mi się, ale w regularnej cenie są za drogie albo mam mieszane uczucia<br />
<span style="background-color: lime;">- produkty zaznaczone na zielono</span> - to te, które kupię ponownie, na pewno do nich wrócę, moi ulubieńcy, hity.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNx5JrA5yD1M1JUltXCVMcnZAha912mx-MwNb0mQ4fC4w3k3xplYpq1YUr6HfT7SAM4XZXrwG08r1lIjp38fXhXJSmeXLzRfWcv_psptxX5a7wRgn_gFIU7JlxL9_lH-fGRiqMm5K7pUk/s1600/kj.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNx5JrA5yD1M1JUltXCVMcnZAha912mx-MwNb0mQ4fC4w3k3xplYpq1YUr6HfT7SAM4XZXrwG08r1lIjp38fXhXJSmeXLzRfWcv_psptxX5a7wRgn_gFIU7JlxL9_lH-fGRiqMm5K7pUk/s1600/kj.jpg" /></a></div>
<br />
<span style="background-color: red;">1. Intimea żel do higieny intymnej </span>- jak dla mnie odświeżenie jest bardzo małe, nie podoba mi się konsystencja i ogólnie jakoś się nie polubliliśmy<br />
<span style="background-color: orange;">2. Luxury Paris - mezo-kolagenowy zabieg wygładzający zmarszczki do cery suchej i bardzo suchej </span><a href="http://darmowegadzetyiprobki.blogspot.com/2015/10/luxury-paris-mezo-kolagenowy-zabieg.html">>>RECENZJA<<</a><br />
<span style="background-color: orange;">3. Luxury Paris - głęboko nawilżający zabieg mezoenzymatyczny do cery suchej i wrażliwej - </span><a href="http://darmowegadzetyiprobki.blogspot.com/2015/10/luxury-paris-geboko-nawilzajacy-zabieg.html">>>RECENZJA<<</a><br />
<span style="background-color: orange;">4. Luxury Paris - zabieg liftingujący arganowa mikrodermabrazja</span> - <a href="http://darmowegadzetyiprobki.blogspot.com/2015/09/zabieg-liftingujacy-arganowa.html">>>RECENZJA<<</a><br />
<span style="background-color: lime;">5. Mydło w płynie kremowe o zapachu kwiatu lotosu i aloesu </span>- fajny produkt z Biedronki, kupuję go na zmianę z tym poniższym<br />
<span style="background-color: lime;">6. Mydło w płynie kremowe z dodatkiem mleczka bawełnianego i prowitaminy B5</span> - mój ulubiony zapach<br />
<span style="background-color: lime;">7. Oceania żel pod prysznic o zapachu bezy cytrynowej </span>- zapewne ukaże się tu jeszcze nie raz, kocham ten zapach, mimo, że szybko się ulatnia<br />
<span style="background-color: orange;">8. Nivea Long Repair - szampon regenerujący długie włosy </span>- nie zauważyłam jakichś szczególnych efektów, ale przecież to tylko jedna próbka<br />
<span style="background-color: lime;">9. BeBeauty kremowy żel pod prysznic</span> - może nie jest wyjątkowy, ale jakoś go polubiłam<br />
<span style="background-color: lime;">10. Joanna szampon do włosów przetłuszczających się i normalnych</span> - tania, duża butla, wydajny, jednak efektu "wow" i mniejszego przetłuszczania nie zauważyłam, ale dam mu jeszcze szansę<br />
<span style="background-color: lime;">11. Elmex sensitive plus z aminofluorkiem</span> - polecona przez dentystę. Mam wrażenie, że jest dla mnie za delikatna, no ale chyba taka ma być<br />
<span style="background-color: orange;">12. Soraya balsam do ciała rozświetlająco-nawilżający</span> - ma ładny zapach, dobrze się wydobywa, ale czy jest na tyle dobry żebym miała go kupić ponownie? Nie byłam z niego jakoś szczególnie zadowolona.<br />
<span style="background-color: red;">13. Garnier odżywka po koloryzacji z 3 odżywczymi olejkami </span>- włosów nie farbuję, a użyłam tej odżywki bo przewracała się w domu i nikt nie zamierzał jej zużyć<br />
<span style="background-color: red;">14. Nivea visage matujący krem nawilżający na dzień </span>- krem jak krem, nic szczególnego<br />
<span style="background-color: orange;">15. Perfecta krem do depilacji twarzy i miejsc wrażliwych </span>- niestety, jeszcze nie znalazłam kremu, który by mnie zachwycił. Efekty mnie nie zadowalają, a ten specyficzny zapach jest w każdym kremie, którego miałam okazję używać. Kupuję różne kremy na zmianę, może jeszcze u mnie zawita, bo lepszych na razie nie znalazłam.<br />
<span style="background-color: orange;">16. Eveline krem do depilacji skóry suchej i wrażliwej </span>- jak wyżej. A to "3 min express effect".. W ogóle tego nie zauważyłam. Muszę trzymać krem maksymalną ilość czasu żeby włosy w ogóle chciały zejść<br />
<span style="background-color: lime;">17. Isana bezacetonowy zmywacz do paznokci </span>- nie jest zły, ale ma za duży otwór, więc wiele razy po prostu wylało mi się za dużo tego płynu<br />
<span style="background-color: red;">18. Oriflame balsam ujędrniający z ekstraktem z groszku </span>- taki średniak, skóra jest po nim gładka, ale jakoś mnie nie przekonał na tyle, aby kupić go ponownie<br />
<span style="background-color: red;">19. Avon clear skin -</span> to chyba jakieś płatki oczyszczające czy coś - zero efektów, a zapach pozostawia wiele do życzenia<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Znacie te produkty? Jak tam Wasze denka? :)</span></b></div>
<br /></div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-46770477761917342732015-10-30T19:48:00.000+01:002015-10-31T21:35:46.322+01:00Luxury Paris - mezo-kolagenowy zabieg wygładzający zmarszczki do cery suchej i bardzo suchej<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Zapraszam was na ostatnią recenzję produktu Luxury Paris. Jest to trzecia maseczka z serii Oil Sensation Home Spa.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="http://luxuryparis.eu/">>>STRONA INTERNETOWA<<</a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<b>Od producenta</b>: mezo-kolagenowy zabieg wygładzający zmarszczki to dwuetapowa terapia stymulująca intensywną odnowę skóry na poziomie komórkowym. Unikalna technologia meso-intense firm & lift umożliwia błyskawiczne wnikanie składników odmładzających do najgłębszych warstw naskórka, by u podstaw inicjować proces wygładzenia, ujędrnienia i uelastycznienia skóry.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZU-J364G_lxoohIC-87G0B5vTeYbPtI2D2O-9ECUbXntEAnp0Jg3cn7TdWQA0J9Hd7LpeebR3a0PqvYyFR80Y0HeYjuRtRyiYEFHB_0kGSouQwbnJXsfMTg8wvG-C_cHvJ5phIlzKpXA/s1600/DSC_0088.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZU-J364G_lxoohIC-87G0B5vTeYbPtI2D2O-9ECUbXntEAnp0Jg3cn7TdWQA0J9Hd7LpeebR3a0PqvYyFR80Y0HeYjuRtRyiYEFHB_0kGSouQwbnJXsfMTg8wvG-C_cHvJ5phIlzKpXA/s1600/DSC_0088.JPG" /></a></div>
<br />
<b>Moja opinia:</b> jeśli chodzi o kwestie estetyczne - nie mam tu żadnych zastrzeżeń, ponieważ opakowanie jest bardzo eleganckie, przykuwające wzrok, zachowane w złoto-czarnej kolorystyce. Saszetka posiada wygodne otwieranie przez które możemy wydobyć zawartość. Tak jak w przypadku poprzednich zabiegów, całość składa się z dwóch kroków. Krok pierwszy to antystresowa maseczka, którą należy zmyć letnią wodą po 10 minutach. Ma za zadanie usuwać z powierzchni skóry oznaki zmęczenia i przywracać cerze zdrowy koloryt oraz działać odprężająco, łagodząco, wygładzająco oraz nawilżająco. Ma likwidować uczucie suchości i ściągnięcia. Krok drugi to kolagenowa maseczka, która intensywnie liftinguje, napina i modeluje owal twarzy. Po 15 minutach należy usunąć resztę maseczki chusteczką kosmetyczną. Miałam 3 maseczki z tej serii i wszystkie zabiegi są przeprowadzane w dwóch krokach. Po jakimś czasie zaczęło być to trochę niewygodne, ponieważ cały zabieg trwa długo - jakieś 20-25 minut w zależności od rodzaju maseczki. Fakt, że można w tym czasie robić coś innego, ale jednak to dla mnie trochę za długo. Wiadomo, że nie da się uzyskać zniewalających efektów w 3 minuty, ale jednak nie lubię tak długo trzymać maseczek. Nie lubię czuć, że mam coś takiego na twarzy. Na szczęście po tej maseczce nie wystąpiły żadne skutki w postaci podrażnienia ani zaczerwienienia. Poczułam dość mocne napięcie skóry i jednoczesne chłodzenie twarzy, takie lekkie dreszcze. Było to średnio przyjemne. Jeśli chodzi o zapach, to krok pierwszy na początku skojarzył mi się z zapachem kremu do depilacji, ale tak naprawdę jest to zupełnie inny zapach - bardzo ciężki do sprecyzowania. Nie wiem jak pachną poszczególne składniki zabiegu, ale bez wątpienia mezo-kolagenowy zabieg był przyjemniejszy niż jego poprzednik i miał zdecydowanie przyjemniejszy zapach. To już moja trzecia maseczka w dwóch krokach, ale w jednym "kawałku". Wolałabym nie nakładać maseczki dwa razy i za każdym razem jej spłukiwać. Niestety, muszę zmywać resztki maseczki, bo nie sprawdza się u mnie samo usunięcie resztek chusteczką kosmetyczną. Po prostu czuję dyskomfort związany z tłustą warstwą maseczki - bardzo mi się to nie podoba. Nie jestem pewna czy tego typu produkty są odpowiednie dla mojej skóry i dla mnie. Trochę się czułam tak jakbym miała olej na twarzy, więc musiałam całość dokładnie spłukać. Nie mogę powiedzieć, że maseczka nie zrobiła niczego dobrego, na pewno odświeżyła moją cerę, nawilżyła i to chyba aż za bardzo.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6RrjRqc2UJUEKaiWRa1vQTqCzg49xECiCQDbTgnlBEImN-85g-03UeyPi8eLGd-CwVupVqkl4XB5uhRE-NbuFLYOBwljq-qMV9ql4e055kda8BuDV495SAhRRm274x35fxbM0hRh0da0/s1600/DSC_0090.JPG" /></div>
<br />
Moja skóra nie jest sucha. Nie wiem jak maseczka sprawdziłaby się na tego typu cerze. Nie mogę niczego powiedzieć więcej po jednym użyciu. Nie zauważyłam spłycenia zmarszczek. Nie mam ich zbyt wiele, ale wiadomo - jedna maseczka cudów nie zdziała. Zdecydowanie czułam to napięcie, ale jak dla mnie chyba było trochę za mocne. Mam mieszane uczucia co do wszystkich zabiegów w dwóch krokach. Z jednej strony wolę maseczki w tubkach, mogę ich nałożyć ile chcę. Z drugiej strony, przecież nie jesteśmy pewne, jak dany produkt się u nas sprawdzi, więc czasem po prostu nie opłaca się kupować całości. Może to i dobrze, że są takie saszetki, które wystarczają na jeden raz. Tutaj zawartość spokojnie wystarcza mi na jeden pełny zabieg przy dość grubej warstwie na twarzy. Zawartości obu kroków mają białe zabarwienie, są bardzo gęste, nie przelewają się przez palce. Plus za wygładzenie i zmiękczenie skóry. Wszystkie maseczki Luxury Paris przetestowane przeze mnie kosztują ok. 4,99 zł/2x6 ml.</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-68478487594344934572015-10-29T15:01:00.000+01:002015-10-31T21:45:31.805+01:00Luxury Paris - głęboko nawilżający zabieg mezoenzymatyczny do cery suchej i wrażliwej<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: center;">
<a href="http://luxuryparis.eu/">>>STRONA INTERNETOWA<<</a><br />
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<b>Od producenta: </b>OIL SENSATION - upiększająca moc olejków. Seria luksusowych zabiegów Home Spa inspirowanych zaawansowanymi technologiami odmładzania skóry. Głęboko nawilżający zabieg mezoenzymatyczny to dwuetapowa terapia intensywnie ujędrniająca skórę, zwiększająca jej gęstość i widocznie wygładzająca zmarszczki. Technologia cellural multi-peel łącząca mikrocząsteczki silnie regenerującego enzymu z papai z odmładzającym olejkiem migdałowym pobudza komórki skóry do intensywnej absorpcji składników aktywnych. Głęboko oczyszcza, rozjaśnia przebarwienia, wyrównuje niedoskonałości cery oraz ujednolica jej koloryt.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge1w9qEjziBJZgN43QkJL3mPFmLq4v4bz3nacijHpsW1iz5tKyUaXTcVdzUgnN4rn-zBAmY8GDKwXRY-hwW7db9fkT-JZPGeOsKQ8L5Ob5Qig_etzmWz29rKRTPI9PP5oV3u8iUYXwK_w/s1600/DSC_0054%255B1%255D.jpg" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<b>Moja opinia: </b>maseczka składa się z dwóch kroków, zresztą tak jak poprzednia. Krokiem pierwszym jest zastosowanie złuszczającej mikroemulsji o działaniu zmiękczającym i łagodzącym podrażnienia. Zastosowałam się do rad producenta i po 10 minutach spłukałam maseczkę letnią wodą. Rzeczywiście zauważyłam gładkość cery, miękkość. Po prostu była tak promienna i wyglądałam jakbym się wyspała po wszystkie czasy. Samo trzymanie maseczki było... dziwne, bo jednak nie lubię czuć, że trzymam coś na twarzy. Krok drugi to nałożenie ultranawilżającej maseczki. Jeśli chodzi o poprzedni krok, to jak dla mnie była to zbyt delikatna emulsja, ale przecież pisze, że jest delikatna, a więc nie mogę się spodziewać intensywnego zdarcia. Nawilżająca maseczka, czyli krok drugi ma skutecznie wygładzać zmarszczki mimiczne. Po 10 minutach należy usunąć resztki chusteczką kosmetyczną. Ja usunęłam nie tylko resztki, ale także przemyłam twarz, bo nie spodobało mi się uczucie, które maseczka pozostawiła po sobie - czułam coś tłustego. Maseczka bardzo nawilża i ujędrnia. Z drugim krokiem wiąże się niemiła przygoda. Jakoś straciłam poczucie czasu i chyba zbyt długo przytrzymalam maseczkę na twarzy, więc wystąpiło lekkie zaczerwienienie i podrażnienie skóry. Nie wiedząc, że maseczka ma ujednolicić koloryt skóry, sama zauważyłam ten efekt po stosowaniu, a dopiero potem przeczytałam tą informację. Jak dla mnie, całość jest zbyt delikatna, bo ja potrzebuję maksymalnego złuszczenia i oczyszczenia, ale nie mogę powiedzieć, że maseczka nic dobrego nie zrobiła. Moja skóra nie jest jeszcze poorana zmarszczkami. Ciężko powiedzieć o dlugofalowych efektach po jednym zabiegu. Są pozytywne efekty w postaci wygładzonej i mięciutkiej skóry. Jeśli chodzi o kwestie estetyczne, to nie mam żadnych zastrzeżeń, bo opakowanie jest eleganckie, przyciągające uwagę i chwytliwe. Oczywiście każdy z kroków jest oddzielnie "zapakowany". Zawartość dobrze się wydobywa dzięki specjalnie wyznaczonemu miejscu do przerwania saszetki. Produkty bardzo dobrze się rozprowadzają. Oba są koloru białego. Zapach nie należy do najprzyjemniejszych, trochę chemiczny, ale da się wytrzymać. Konsystencja jest bardzo gęsta, nie przelewa się przez palce. Koszt całego takiego zabiegu to 4,99 zł. Jeśli lubicie takie deliatne maseczki i efekt nawilżenia, wygładzenia skóry na twarzy, to myślę, że ten kosmetyk będzie dla Was odpowiedni ;)</div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWcjJREiVbjgpmq_ruTVV8SJLlKn1m3bgKJLydJNHUQhs1EGBfeA4oRO-xJbyT_wHysAvHvqFTugL7dsCMUYCRVYU8hBvZWMowR9XxqZMKMAQCdbpZ5-QRGSzssd7-CiSQHflHXZZaf6c/s1600/DSC_0056%255B1%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWcjJREiVbjgpmq_ruTVV8SJLlKn1m3bgKJLydJNHUQhs1EGBfeA4oRO-xJbyT_wHysAvHvqFTugL7dsCMUYCRVYU8hBvZWMowR9XxqZMKMAQCdbpZ5-QRGSzssd7-CiSQHflHXZZaf6c/s1600/DSC_0056%255B1%255D.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGo7mOgHNnPbuAHK5RH9QQZfPbfSw0nmQKhGE-k8Kcjh-srzTGyAWJhsw9CTfwACjEnoHWsyBdHzZpVqGeo7fgOS0G2pS2rMg2bJHXO4YsvmRe2hGrODyKN5HhGKrG11Ul-Zpg8VNKn6g/s1600/DSC_0055%255B1%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGo7mOgHNnPbuAHK5RH9QQZfPbfSw0nmQKhGE-k8Kcjh-srzTGyAWJhsw9CTfwACjEnoHWsyBdHzZpVqGeo7fgOS0G2pS2rMg2bJHXO4YsvmRe2hGrODyKN5HhGKrG11Ul-Zpg8VNKn6g/s1600/DSC_0055%255B1%255D.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Znacie tą maseczkę?</span></b></div>
</div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-23127008928795953012015-10-22T17:27:00.003+02:002015-10-22T17:30:18.843+02:00Luxury Paris - preparaty do paznokci<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: center;">
<b> Przyszedł czas na recenzję kolejnych kosmetyków od Luxury Paris. Zapraszam do czytania :)</b><br />
<b><br /></b>
<b> <a href="http://luxuryparis.eu/">>>STRONA INTERNETOWA<<</a></b><br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEialrkRylaEXeylfZXQVJ5u3cKopZNHh8taVjXDyi-UNEX7q1sWCSAMHUjlZUAQZm6DdtyVZ3APlLnZ-_PJrPmCwG8J_XlSGgwf6XjFV8o4jySaoXiOjGtEOz7py4dJc0sCyRuAHyCfMbQ/s1600/DSC_0054.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEialrkRylaEXeylfZXQVJ5u3cKopZNHh8taVjXDyi-UNEX7q1sWCSAMHUjlZUAQZm6DdtyVZ3APlLnZ-_PJrPmCwG8J_XlSGgwf6XjFV8o4jySaoXiOjGtEOz7py4dJc0sCyRuAHyCfMbQ/s1600/DSC_0054.JPG" /></a></div>
<br />
<b>Od producenta: </b><br />
Intensywne serum wzmacniające paznokcie:<br />
serum intensywnie wzmacnia paznokcie, zabezpieczając je przed pękaniem, łamaniem i rozdwajaniem. Połączenie tytanu i diamentu sprawia, że na powierzchni paznokcia powstaje twarda warstwa, która zabezpiecza paznokcie przed uszkodzeniami mechanicznymi. Dodatkowo serum odżywia i silnie nawilża, dzięki czemu paznokcie wyglądają pięknie i zdrowo.<br />
<br />
Intensywne serum regenerujące paznokcie 10 in 1: serum intensywnie regeneruje i pielęgnuje paznokcie dzięki zastosowaniu aktywnego kompleksu Strong Nail.<br />
Działanie:<br />
1. Odżywia<br />
2. Regeneruje<br />
3. Wzmacnia<br />
4. Utwardza<br />
5. Uelastycznia<br />
6. Nawilża<br />
7. Pobudza wzrost płytki paznokcia<br />
8. Zapobiega pękaniu<br />
9. Uszczelnia płytkę paznokcia<br />
10. Zwiększa odporność na uszkodzenia mechaniczne<br />
<br />
Stosowanie (w obu przypadkach takie samo): 1 dzień: nałożyć bezpośrednio na paznokieć jedną warstwę preparatu. 2 dzień: nałożyć drugą warstwę. 3 dzień: stare warstwy zmyć za pomocą zmywacza i powtórzyć kurację. Stosować 2-3 tygodnie, później raz w tygodniu jako podkład.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg99O8o4hWi_SWJUt1eU9M37iDElIq3Eofk8xi6UpWv_8z1prwRVQtkxku27FY02yLJnYVMq8M6sj2IVerx2nzlcji5wJZY0iyXiP5b8iE-b9QQKGhZ3iMqKwit5OsE5QNpT7P8b0BKmMQ/s1600/DSC_0055.JPG" /></div>
<br />
<b>Moja opinia: </b>w moim odczuciu oba produkty są niemal identyczne, więc postanowiłam opisać je razem. Rozmiar i wygląd buteleczek, mleczny kolor produktów, identyczny zpach, typowy dla lakierów do paznokci - to kilka cech wspólnych. Odżywki są zapakowane w solidną butelkę, która jest szczelna, więc nie muszę się martwić, że zawartość się wyleje. Dodatkowo buteleczki są zapakowane w eleganckie, przykuwające wzrok kartonowe opakowanie - złoto-czerwone w przypadku serum regenerującego i złoto-czarne w przypadku serum wzmacniającego. Oczywiście różnią się również napisami, bo w końcu są to dwa oddzielne produkty. Oba w środku mają ulotkę w różnych językach. Oba pochodzą z linii professional salon effect. Wygląda na to, że nie musimy iść do salonu żeby zrobić porządek ze swoimi kłopotliwymi paznokciami. Nie mam problemu z rozdwajaniem się i pękaniem paznokci. Złamania zdarzają się baaardzo rzadko.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQptGv1b1ZRDp-gamqWSsbBc8mSW10jBeED-9tu2yC3BAppRG6otG8cGg5252NxYxWyhpbu6Ka-mNQ8IJgNrQjbP0nsdPALZDUedTRBxbOWuJBiAdIpmKq1qzzrMHZLGnN9lTbLbOzMz4/s1600/DSC_0056.JPG" /></div>
<br />
Zauważyłam jednak działanie tych produktów. Płytka paznokcia wygląda zdrowiej, ładniej się prezentuje i pięknie się błyszczy - jest odżywiona i gładka. Jeśli chodzi o stosowanie tychże kosmetyków, to jest trochę uciążliwe. Nie wszyscy mamy codziennie czas i ochotę żeby przeprowadzać takie zabiegi. Często po prostu o tym zapominam. Podejrzewam, że przy regularnym stosowaniu tego typu odżywek, moje paznokcie byłyby w jeszcze lepszej kondycji. Nie wiem jak produkty sprawdziłyby się na bardzo zniszczonych paznokciach. Moje nie są bardzo problematyczne, ale jeśli mogę je wzmocnić to czemu nie. Spojrzałam na składy i widzę, że są identyczne, choć to dwa oddzielne produkty. Może po prostu proporcje są inne. Odżywki zawierają tytan i diament. Skoro kosztują ok.14,99 zł/12 ml to oczekuję produktu wysokiej jakości i w mojej opinii oba takie są. Aplikacja jest bardzo prosta za sprawą wygodnego pędzelka, więc nie mam problemu z rozprowadzeniem serum po płytce paznokcia. Buteleczka jest solidna, nic się nie wylewa. Odkręcanie bardzo wygodne, proste. Jeśli chodzi o takie kwestie estetyczne, jestem zadowolona. Oczywiście zapach mógłby być bardziej znośny, ale jak to bywa w przypadku lakierów i odżywek do paznokci, woń nie jest zbyt przyjemna. Zaletą jest bardzo szybkie schnięcie oraz delikatny, mleczny kolor, który przypadł mi do gustu. Wcześniej nie zwróciłam na to uwagi, ale mam wrażenie, że paznokcie po tych odzywkach rosną ekspresowo.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3ny1QeGdwkUzgn9C9-45yYo7N3MKcuWepvrTxuAY2Bl45j3p0LVJFTUpAnr_ELxpxRRrOftkvl-CmBzVNls4hZ3L3WDJit89mUc_jOrCt12eFrvHwT4vWPGv7PEGxO6wBP41zRNWGVIg/s1600/DSC_0057.JPG" /></div>
<br />
Jeśli chodzi o wydajność to oba produkty są bardzo wydajne, więc nie wiem kiedy je zużyję. Moim zdaniem warto je wypróbować, zobaczyć jak sprawdzi się to połączenie tytanu i damentu.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Używacie takich produktów do paznokci?</span></b></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-12623518196722164472015-10-19T17:33:00.002+02:002015-10-19T17:33:35.107+02:00Przesyłka - BingoSpa<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Kolejny raz zostałam wybrana do testowania kosmetyków marki BingoSpa. Parę dni temu przyszła do mnie paczuszka z wybranymi przeze mnie kosmetykami. Do testów wybrałam:<div>
<br /><div>
- odchudzające cynamonowe algi do peelingu</div>
<div>
- krem pielęgnacyjny z Zea Mays</div>
<div>
- peeling błotny do twarzy</div>
<div>
<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhURtFtLCM8B4PSdMU1Nnj_MCakhUHMRTVgIPJ3kxIE1zdl2ozcWRX-DeZBXT7ZQ3_2EonsLBVmaM85LiPmP68lzfmA1RGZBVyTjMU0KVYviz6yp6fLG5SkJ9vloSJl4lnE8RfnB-iEzl8/s1600/DSC_0058.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhURtFtLCM8B4PSdMU1Nnj_MCakhUHMRTVgIPJ3kxIE1zdl2ozcWRX-DeZBXT7ZQ3_2EonsLBVmaM85LiPmP68lzfmA1RGZBVyTjMU0KVYviz6yp6fLG5SkJ9vloSJl4lnE8RfnB-iEzl8/s1600/DSC_0058.JPG" /></a></div>
</div>
</div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-57738085235907541922015-10-07T17:31:00.000+02:002015-10-08T14:19:17.055+02:00Luxury Paris aksamitny balsam do ciała z drobinkami złota <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
Dziś zapraszam Was na recenzję luksusowego balsamu do ciała Luxury Paris. Czy przypadł mi do gustu? Zaraz się przekonacie ;)</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<a href="http://luxuryparis.eu/">>>STRONA INTERNETOWA<<</a><br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivJiXkJRiql2enrGJkkAX06ZKrufakPzBoim7RmmIn72CCCb0Tl4f9GUFf3fdQ1lvshopJiB86jGbYdwGL37TYeY57hjlQl2CXS8f_XRN27_U8jeIx0E6M2Pi-ukqt-WdsV-P4Y_Ru_0Q/s1600/DSC_0054.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivJiXkJRiql2enrGJkkAX06ZKrufakPzBoim7RmmIn72CCCb0Tl4f9GUFf3fdQ1lvshopJiB86jGbYdwGL37TYeY57hjlQl2CXS8f_XRN27_U8jeIx0E6M2Pi-ukqt-WdsV-P4Y_Ru_0Q/s1600/DSC_0054.JPG" /></a></div>
<b><br /></b>
<b>Od producenta: </b>ekskluzywny balsam do ciała doskonale odżywia skórę i natychmiast zapewnia głęboki poziom nawilżenia. Formuła oparta na skoncentrowanych, silnie regenerujących składnikach aktywnych intensywnie pielęgnuje i zapewnia skórze długotrwałe uczucie komfortu. Natychmiast po aplikacji skóra staje się jędrna, sprężysta, elastyczna i aksamitnie gładka w dotyku, a zawarte w balsamie drobinki złota delikatnie ją rozświetlają.<br />
<br />
<b>Moja opinia:</b> balsamy do ciała to takie kosmetyki, których używam bardzo nieregularnie z powodu braku czasu a także po prostu ochoty. Nie przepadam za smarowaniem całego ciała, zresztą moja skóra nie ma jakichś szczególnych wymagań. Balsam znajduje się w złotym opakowaniu o pojemności 350 mililitrów, na którym znajdują się wszystkie potrzebne informacje, zarówno skład, a także opis i działanie poszczególnych technologii.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsrUdYfAEO5LVihca0DSYXfN-HAUNAxCRijbv7ACVWD8YWSDlMVI5q9VIPKWTCBHYqRug36UUvp7OcQ-pDPtQsXgcLMquQRhalImTTyH1WWhwv_wnsv4EoahZ4AI3fpQ4Uv3Km_ALu-2s/s1600/DSC_0056.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Przyznam, że to chyba jest mój pierwszy balsam, który ma opakowanie z pompką, co znacznie ułatwia korzystanie. Wszystkie moje dotychczasowe balsamy, a nie było ich dużo, miały zamknięcie typu klik, co nie do końca mi odpowiadało, szczególnie w połączeniu z twardą tubką. To niekomfortowa sytuacja kiedy chcę wycisnąć kolejną porcję balsamu podczas gdy ręce nie są całkowicie suche, a muszę tłuścić całe opakowanie. Tutaj dozownik jest bardzo wygodny, dozuje odpowiednią ilość produktu, a co najważniejsze, nie zacina się. Idealnie nadaje się do podróży. ponieważ po przekręceniu pompki w prawo bądź w lewo możemy otworzyć bądź zamknąć dopływ balsamu, więc zawartość się nie wyleje. Opakowanie jest bardzo solidnie wykonane i przyciąga uwagę, więc nie da się przejść obojętnie widząc takie cudo na półce sklepowej. Balsam ma kolor kremowy z widocznymi brokatowymi drobinkami. Nie wiem jak opisać luksus, ale myślę, że tak on właśnie pachnie - połączenie olejków. Zapach jest intensywny, ale jednocześnie bardzo delikatny, nie przytłacza. Kosmetyk jest wydajny, więc wystarczy na długo, szczególnie, że nie używam go regularnie i jeśli już to biorę bardzo mało. Nie mam problemu z suchą skórą, może odrobinę na łokciach. Oczywiście widoczne jest nawilżenie, gładkość skóry, jędrność i sprężystość. Aplikacja balsamu jest prosta, bo szybko się rozprowadza na skórze. Przyjemnie mi się go używa, aczkolwiek używam go bardzo mało i tylko od czasu do czasu. Nie jestem fanką balsamów rozświetlających, ale myślę, że tym które uwielbiają takowe, na pewno przypadnie do gustu.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEithFqft1uAuI7mLVVE_zg8Y5Ari61ilDb7WAcMBbrFigMnfPl0aojewHfxUPxsbc2XVPQ59pGbeF-AaFMfqOF_e83uyFxlh1eV4ozTe1pdG6LhV40cEfzUZ8Ml6ErPHd2X9QSG_KFJTwY/s1600/DSC_0057.JPG" /></div>
<br />
Niektórzy lubią się świecić i wyglądać wyjątkowo, szczególnie w blasku słońca i szczególnie latem używać takich balsamów żeby podkreślić opaleniznę - po prostu błyszczeć. Jak dla mnie to drobinek jest za dużo, zostają wszędzie, na wszystkim co mnie otacza - na ubraniach, na dłoniach, na innych przedmiotach. Żeby pozbyć się tego brokatu muszę po prostu porządnie, porządnie umyć ręce. Podsumowując, jestem zadowolona z poziomu nawilżenia. Myślę że dla tych z Was, które uwielbiają takie kosmetyki będzie on wprost idealny. Kosztuje niemało, bo ok. 23 zł, ale jeśli coś jest dobre to za to się płaci, a więc można powiedzieć, że to produkt z górnej półki ;)<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Jaki balsam lubicie najbardziej? :)</span></b></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-17173667458196055302015-10-05T12:36:00.000+02:002015-10-06T14:25:57.990+02:00Wrzesień 2015 - denko<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: left;">
<b>Wrzesień się skończył, a więc przyszedł czas na denko. Czy jest dużo bubli? Zaraz się przekonacie ;)</b></div>
<br />
A teraz legenda:<br />
<span style="background-color: red;">- produkty zaznaczone na czerwono</span> - to te, których ponownie nie kupię, buble, ale nie tylko, nie kupię ich także z innych powodów np. wygórowana cena<br />
<span style="background-color: orange;">- produkty zaznaczone na pomarańczowo</span>- to te, co do których nie podjęłam jeszcze decyzji, być może spodobały mi się, ale w regularnej cenie są za drogie albo mam mieszane uczucia<br />
<span style="background-color: lime;">- produkty zaznaczone na zielono</span> - to te, które kupię ponownie, na pewno do nich wrócę, moi ulubieńcy, hity.<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<span style="background-color: lime;">1. Żel pod prysznic Oceania o zapachu bezy cytrynowej </span>- kupiony w Biedronce za grosze. Piana przyzwoita, wydajność średnia. Zapach przecudowny, choć krótko utrzymuje się na skórze. Dobrze się wydobywa. Konsystencja w sam raz.</div>
<div>
<span style="background-color: lime;">2. Żel pod prysznic Johnson's Sensations Delicate o zapachu kwiatowym </span>- dość niedrogi, zapach bliżej nieokreślony, ale przyjemny dla nosa. Byłam zdziwiona, że długo utrzymywał się na skórze, szczególnie, że nie byłam z niego za bardzo zadowolona - konsystencja jest zbyt rzadka, przelewa się przez palce i słabo się pieni, ale miałam go już parę razy, bo skusiła mnie ta duża butelka i niska cena. Przydaje się szczególnie latem, kiedy tego typu kosmetyków zużywam tony i nie stać mnie na droższe.</div>
<div>
<span style="background-color: lime;">3. Linda mydło w płynie kremowe </span>- kupione w Biedronce za parę groszy. Całkiem wydajne, dobrze się pieni, nie wysusza mi rąk no i pięknie pachnie. To mój ulubiony zapach!</div>
<div>
<span style="background-color: lime;">4. BeBeauty kremowy żel pod prysznic z olejkiem ze słodkich migdałów</span> - mimo tego, że konsystencja nie jest kremowa, ale glutowato-galaretowata i trzeba się trochę namęczyć żeby żel od razu nie uciekł z ręki, to ogólnie nie jest zły. Jest tani, ma bardzo delikatny zapach, który niestety nie utrzymuje się na skórze. Dobrze się pieni.</div>
<div>
<span style="background-color: lime;">5. Soraya nawilżający kremowy żel pod prysznic o zapachu miodu i mleka </span>- piękny zapach, który długo utrzymuje się na ciele. Ładny kolor, bardzo przyzwoita piana i nawilżenie.</div>
<div>
<span style="background-color: lime;">6. Fitti classic chusteczki nawilżane</span> - choć nie są bardzo wilgotne, to uważam, że i tak bardziej opłaca się zużyć więcej tych chusteczek niż kupować opakowania "ekskluzywnych" marek, gdzie chusteczek jest kilka, a cena przyprawia o zawrót głowy.</div>
<div>
<span style="background-color: orange;">7. Szampon odświeżający z ekstraktem 7 ziół włosy normalne po przetłuszczające się</span> - jakoś nie zauważyłam tego blasku. Taki sobie średniak, tani, średnio gęsty. Całkiem dobrze się pieni i oczyszcza skórę głowy, ale szału nie ma, a już na pewno nie zauważyłam żeby ograniczył przetłuszczanie się skóry głowy.</div>
<div>
<span style="background-color: red;">8. Pharmaceris specjalistyczny szampon normalizujący do skóry łojotokowej</span> - wydałam na niego fortunę, ale efektów zero, nie zauważyłam żeby zmniejszył przetłuszczanie się włosów, a do tego miał służyć. </div>
<div>
<span style="background-color: lime;">9. Wygładzający peeling do ciała Perfecta</span> - z początku mi się nie spodobał ze względu na kropeczki, które się nie rozpuszczają, ale zostają wszędzie - na wannie, na ręczniku, czasem nie da się tego do końca spłukać. Mimo to, polubiłam go, bo pachnie cudownie i jest bardzo ostry, a takie peelingi lubię. Minus za wydajność i problemy z wydobyciem - miałam wrażenie, że tubka jest po prostu za duża, a większość stanowi powietrze.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCe7YkqfCn9JDHAbUFCt-hykzGO7ZESBGt-GbzUU9IXbnf8xBmoWDVFAaT4-Vz5fBDv9xV4Qy9vBMVhiykZsfytT1CUvvJ6d3-Kv70aA-XhkNGDNZ2x5ACm_xe__ffpyNcI2EKpvKLTOY/s1600/DSC_0052.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div>
<span style="background-color: red;">10. Krem do rąk Avon z kompleksem odmładzającym </span>- w domu nikt tego nie używał, więc zabrałam się za zdenkowanie go. Nawilżenie na średnim poziomie. Zapach nie przypadł mi do gustu.</div>
<div>
<span style="background-color: red;">11. Ziaja krem do rąk do skóry suchej, podrażnionej </span>- twarda butelka kompletnie nie chciała współpracować, nawet przeciąć jest ciężko. Strasznie się namęczyłam. Zapach bardo delikatny, całkiem przyjemny, ale to opakowanie skutecznie mnie zniechęca. Nie wiem czy poradziłby sobie z bardzo suchą skórą. Podsumowując - taki sobie średniak.</div>
<div>
<span style="background-color: red;">12. Isana krem do rąk rumiankowy </span>- delikatny zapach, nawilżenie jak dla mnie za małe, no i ta tłusta warstwa, której nie znoszę.</div>
<div>
<span style="background-color: red;">13. Dezodorant antyperspiracyjnyw kulce</span> - nie jestem fanką takich zestawów - perfumy, balsam, dezodorant i antyperspirant o jednakowym zapachu. Zapach po prostu mi się przejadł. Strasznie denerwuje mnie to, że po zastosowaniu wyschnięty antyperspirant po prostu zaczyna się.. łuszczyć ;/</div>
<div>
<span style="background-color: orange;">14. Kolagen do ciała BingoSpa</span> - bardzo wydajny kosmetyk o przyjemnym zapachu. Szybko się wchłania. Jedna saszetka wystarcza mi na posmarowanie prawie całego ciała.</div>
<div>
<span style="background-color: orange;">15. BeBeauty ochronny krem do rąk </span>- kremik o przyjemnym zapachu, dobrze nawilża, jak dla mnie spisał się całkiem nieźle</div>
<div>
<span style="background-color: orange;">16. Pasta do zębów Colgate MaxFresh</span> - czas na zmiany, to moje któreś z kolei opakowanie, które niestety skończyło się tak szybko jak poprzednie. Odświeżenie jest średnie, jak dla mnie niewystarczające, więc używałam jej na zmianę z inną pastą.</div>
<div>
<span style="background-color: lime;">17. Wazelina kosmetyczna do ust waniliowa Flos-lek </span>- kolejny ulubieniec. Po zdenkowaniu mojej ulubionej pomadki Nivea nie miałam w domu niczego co poratowałoby moje spierzchnięte usta, więc kupiłam tą wazelinę na szybko w Biedronce. Na początku nie mogłam się do niej przekonać - nie lubię tego typu opakowań, ale zapach wynagradza wszystko! Jest cudny, taki naturalny i prawdziwy! Sam kosmetyk bardzo wydajny i świetnie nawilża. Przynosi ukojenie moim suchym wargom</div>
<div>
<span style="background-color: lime;">18. Pomadka Nivea </span>- mój ulubieniec, który zagości tu jeszcze nie raz</div>
<div>
<span style="background-color: red;">19. Próbka nawilżającego żelu intymnego Feminum z kwasem mlekowym</span> - jak dla mnie odświeżenie jest niewystarczające.</div>
<div>
<span style="background-color: orange;">20. Peeling do stóp z masą perłową Gehwol </span>- jak dla mnie za słaby, choć raczej nie mam problemu z suchymi piętami. Wygładzenie jest, ale słabe.</div>
<div>
<span style="background-color: red;">21. Próbka odżywki do włosów farbowanych Nivea color crystal gloss</span> - leżała w domu, więc zużyłam. Włosów nie farbuję, także nie jest mi potrzebna. Nie zauważyłam żeby po jej użyciu moje włosy były miękkie, a tak pisze na opakowaniu..<br />
<span style="background-color: lime;">22. Próbka szamponu head&shoulders</span> - używam tego szamponu od czasu do czasu, bo nie mam problemu z łupieżem, ale takie oczyszczenie się przyda ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Znacie te produkty? Jak wyglądają Wasze denka w tym miesiącu? ;)</span></b></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-61974517757628545112015-10-03T09:34:00.000+02:002015-10-03T09:48:16.610+02:00Ludzie są jacyś dziwni...<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Tak jakoś naszło mnie na podzielenie się z Wami moimi "doświadczeniami" związanymi z serwisami typu OLX czy Vinted. I nie będę tu pisać o tych serwisach, bo nie o to mi chodzi. <b>Chodzi mi o ludzi tam zarejestrowanych.</b> Dziwię się skąd u ludzi biorą się takie "pomysły", zachłanność i po prostu głupota. Wystawiłam parę rzeczy typu kosmetyki, których nie używam, buty, które okazały się za małe, ubrania itp. Często są to rzeczy po prostu nieużywane, w stanie idealnym i markowe. Nie dość, że oddaję to za półdarmo, to ktoś jeszcze bezczelnie się targuje. I nie mówię tu o takim kulturalnym targowaniu, bo to naturalne, że ktoś się pyta czy może zniżę cenę czy coś. <b>Mówię tu o jęczeniu i czasem nawet chamstwie. </b><br />
<br />
Sprzedawałam kosmetyki, niektóre ani razu nie zostały użyte. Leżały trochę w szafce, ale nie chciałam żeby się zmarnowały. I tak np. nieużywane cienie do powiek wystawiłam za niecałą złotówkę. Nie dość, że cały zestaw kilku kosmetyków kosztował kilkanaście (!) złotych, to jeszcze dziewczyna jęczy "eeee, a no bo ta przesyłka tak droga..". Ludzie, no przecież to nie ja ustalam ceny przesyłek, tylko poczta! Nie będę do tego dokładać, bo ktoś sobie tak zarządzi. Za paliwo i tak mi nikt nie zwraca. I pisze mi, że to jej się "nie opłaca tyle za przesyłkę płacić". Gdyby musiała płacić za kosmetyki tyle ile są warte, to by zapłaciła znacznie więcej! Ceny, które podałam były tak niskie, że aż śmieszne. Trzeba pomyśleć, że za te kosmetyki mogłam wziąć parę razy więcej niż za samą przesyłkę. Perfumy kosztowały ponad 100 złotych, a ja ciągle zniżałam cenę, bo oczywiście była "za wysoka", aż w końcu doszłam do 30 zł, a i to było za dużo. <b>Dodatkowe pieniądze bardzo by mi się przydały, ale ludzie myślą, że oddam im wszystko za darmo.</b><br />
<br />
<b>Ludzie chyba myślą, że produkt pochodzi ze sklepu "wszystko za 4,99 zł" i chcieliby tyle zapłacić razem z przesyłką</b>. Czasem chciałabym napisać parę ostrzejszych, dobitnych słów, ale nie zamierzam zniżać się do poziomu intelektualnego takich osób. Poza tym, obawiam się, że mogłyby nie zrozumieć.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-fDruFSjN9itQY3UiY7hBVCdXGzcEa9zOBjqEqzcWrlS0Y6jk6BX-67L7qubtb89kpM1norOHwIdlVhNuEKWxdp7wjnSPf5XIm8MpoJ4XCrXtbWZ0Rw0ot46ajMVSKwYIJ32u4MFc9CY/s1600/jbm.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-fDruFSjN9itQY3UiY7hBVCdXGzcEa9zOBjqEqzcWrlS0Y6jk6BX-67L7qubtb89kpM1norOHwIdlVhNuEKWxdp7wjnSPf5XIm8MpoJ4XCrXtbWZ0Rw0ot46ajMVSKwYIJ32u4MFc9CY/s400/jbm.png" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Na aukcjach kontaktuję się tylko przez wiadomości prywatne. No i pisze do mnie dziewczyna, że jej się to i to podoba i żebym do niej zadzwoniła (!). Odpisałam jej, żeby pisała tutaj. Zero odzewu. Po jakimś czasie pyta się czy ogłoszenie jest nadal aktualne i żebym do niej zadzwoniła. Jejku, czy ludzie nie umieją czytać? Przecież napisałam wyraźnie. No brak słów ;/<br />
<br />
Niektórzy zawracają mi głowę, zabierają czas, wypytując o szczegóły. Na moje pytanie "rozumiem, że jest pani zainteresowana?", otrzymałam odpowiedź "a nieee, ja tylko tak pytam". Czasem ktoś zawraca mi głowę, pyta się czy ogłoszenie aktualne, ja odpisuję że tak, wiadomość przeczytana i co? Zero odzewu ;/<br />
<br />
Denerwuje mnie też fakt, że ludzie umieszczają w kategorii za darmo rzeczy, które tak naprawdę nie są za darmo. A przecież pisze, że nie umieszcza się w tej kategorii jeżeli wymaga się czegoś w zamian (np. czekolady). Np. kosmetyki za darmo, telefon za darmo, a w treści ogłoszenia "kosztuje tyle i tyle". Czasem tak sobie przeglądam, co ludzie oddają, ale nie dlatego, że jestem tym zainteresowana, ale po prostu z ciekawości. Jeśli chodzi o meble, to niektórzy oddają meble w dobrym stanie, w o wiele lepszym niż niektóre graty, za które ktoś żąda 500 zł, a to ledwo się trzyma, wygląda jakby miało zaraz się zawalić.<br />
<br />
Wysilam się, czytam metki, opisuję komuś szczegółowo cały towar, a ktoś mi odpisze "aha" albo "ok". Chyba jestem jakaś niedzisiejsza, ale jeszcze nie rozkminiłam co takie odpowiedzi mają oznaczać. Okazało się, że dziewczyna, która napisała to "ok", wcale nie była zainteresowana kupnem.<br />
<br />
Póki co, nie wymieniam się za nic, bo rzeczy, które ludzie oferują czasem wyglądają jak szmata do podłogi. Zniszczone, rozprute, wyblakłe.. Chcę się pozbyć niepotrzebnych rzeczy, a nie nazwłóczyć nowych gratów.<br />
<br />
Miałam też nieprzyjemną sytuację, kiedy dostałam ubrania zupełnie inne od tych na zdjęciu. Dziewczyna pisała, że są markowe, niezniszczone, świetnie wyglądają. I rzeczywiście, te ze zdjęcia mi się spodobały - jakieś szorty, bluzeczka, bezrękawnik, torebka.. No i właśnie ta torebka akurat mi się nie podobała, to dziewczyna miała mi za to dać coś innego. A otrzymałam.. torebkę, inną niż ze zdjęcia, ale jeszcze brzydszą, dziurawą. Co za chamstwo! Ubrania nie były w idealnym stanie, ale pełne koćków, śmierdzące i zatchnięte. A miały to być ubrania młodzieżowe, a nie takie, które nawet mojej babci się nie spodobały. Tak jak pisałam, te, które były na zdjęciu, podobały mi się, ale w paczce nie znalazłam ani jednego z nich, ale zupełnie inne. Fakt, nie wydałam na nie zawrotnej kwoty, ale nie tak się umawiałyśmy! Co dalej? Nie udało mi się skontaktować z tą dziewczyną, zero odzewu ;/<br />
<br />
<br />
<b>Też miałyście takie sytuacje/doświadczenia? Jak zachowują się osoby, które kontaktują się z Wami w sprawie kupna towaru z aukcji?</b><br />
<b><br /></b>
W mojej okolicy często są organizowane zbiórki ubrań, pościeli, obuwia itp. dla osób chorych i niepełnosprawnych. Organizuje to chyba jakaś fundacja czy stowarzyszenie. Łącznie oddałam już kilka/kilkanaście dużych worów. Są to głównie ubrania (za małe/za duże na mnie lub na moją rodzinę, w których nie chodzimy). Są oczywiście niezniszczone. Ludzie na pewno to docenią. Los takich osób nie jest mi obojętny i bardzo się cieszę, że takim małym gestem mogę wywołać uśmiech na czyjejś twarzy, szczególnie, że te osoby nie mają wielu powodów do radości. Jeśli chcecie dołączyć się do takiej akcji, to popytajcie w swojej okolicy, poszukajcie ogłoszeń, jakichś punktów zbiórek itp. Warto pomagać ;)</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-91052888260886206672015-09-29T22:26:00.000+02:002015-09-30T14:21:59.938+02:00Luxury Paris luksusowy kriotermalny peeling drenujący<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: center;">
W końcu zabrałam się za napisanie recenzji kolejnego produktu od Luxury Paris. Jakie są moje wrażenia? Zaraz się dowiecie ;)<br />
<br />
<a href="http://luxuryparis.eu/">>>STRONA INTERNETOWA<<</a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9F-1rDiZcySGPjKLhPTdJilmKcVxXhDI-P5KjMalufyQOBquTbkksI1aZ_aP7RcW77nkChV5b5oK2AlR-w-JRHdsrujOOciBM6n1gOD3i3TXQTB-f9CuhSlnWzN7FMGT6054M_Hq-4NU/s1600/DSC_0052.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9F-1rDiZcySGPjKLhPTdJilmKcVxXhDI-P5KjMalufyQOBquTbkksI1aZ_aP7RcW77nkChV5b5oK2AlR-w-JRHdsrujOOciBM6n1gOD3i3TXQTB-f9CuhSlnWzN7FMGT6054M_Hq-4NU/s1600/DSC_0052.JPG" /></a></div>
<br />
<b>Od producenta: </b>Luksusowa formuła peelingu została wzbogacona innowacyjnym składnikiem kriotermalnym, który gwarantuje efekt redukcji tkanki tłuszczowej zbliżony do zabiegu kriopolizy skóry. Natychmiast po użyciu zapewnia uczucie świeżości oraz dzięki zawartości kofeiny wspomaga naturalny drenaż i detoksykację skóry. Drogocenne olejki arganowy i ryżowy oraz masło shea głęboko nawilżają, a także przywracają elastyczność i spoistość skóry. Naturalne ekstrakty z czarnej jagody, miłorzębu japońskiego i wąkrotki azjatyckiej usprawniają mikrokrążenie, dotleniają, zwiększają elastyczność włókien tkanki łącznej oraz przeciwdziałają powstawaniu rozstępów.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyir7U_fPuY_x3bbrOtfFRmS8clQBV7IT3drfs3uMgmBQy537BFem8l-ochFNHZE1aVxb5AZ6e_45INBDMjs8ZyhSWAN-Woy9cBbrR5HWcvnDcLm1Q2odKx-q8Nbc1P25eI5wAlXWhbVY/s1600/DSC_0054.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<b>Stosowanie:</b> nanieść peeling na umyte i wilgotne ciało. Masować okrężnymi ruchami ku górze przez min. 3 minuty, następnie spłukać wodą. Dla uzyskania najlepszych efektów stosować 2 razy w tygodniu.<br />
<b><br /></b>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4J2NDnruaF6wLoqInJMpNT5O0QLWtE1HVhy3VLegJRVGpPdvZUy3kInlEhaLPh-rbi6DYwFIlmzdd8tp6oam662gDh6czXLEmUTvEJdV_VlPnmHqB8rQ-K5neIDQURf2EudNVXBiyJoQ/s1600/DSC_0055.JPG" /></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><br /></b></div>
<b>Moja opinia:</b> Już samo opakowanie peelingu wygląda luksusowo. Kolorystyka jest zachowana w biało-złotych barwach. Pojemność to 400 ml. Kosmetyk znajduje się w odkręcanym opakowaniu. Dodatkowo sam peeling jest zabezpieczony folią, więc mam pewność, że jestem pierwszą osobą, która go używa. Opakowanie jest solidne i szczelne, więc nic się nie wylewa. Zawartość bardzo mnie zaskoczyła. Jakoś nie zastanawiałam się co zobaczę, a tu widzę uroczy, pastelowy kolorek z grubymi, ciemnoniebieskimi drobinkami. Samo działanie także pozytywnie mnie zaskoczyło. Jestem wymagająca w stosunku do tego typu kosmetyków. Co z tego, że peeling fajnie zdziera, skoro zostawia tłustą warstwę, czego bardzo nie lubię. Tu jest inaczej. To bardzo mocny zdzierak, co bardzo mi się podoba. Jeśli chodzi o spalanie tkanki tłuszczowej, to nie zauważyłam takiego efektu. Peeling jest bardzo wydajny, dobrze rozprowadza się na skórze. Drobinki są bardzo ostre. Takiego peelingu szukałam! Dodatkowym plusem jest świeży, miętowy zapach. Po "zabiegu" skóra jest gładka w dotyku i nawilżona, a podczas samego stosowania czuję przyjemny chłodek. Po peelingu nie stosowałam balsamu, bo sam peeling bardzo dobrze nawilża moją skórę. Nawet łokcie nie są suche, ale gładkie, nawet następnego dnia! Szczerze, to nie spodziewałam się aż tak rewelacyjnych efektów. Właśnie znalazłam nowego ulubieńca i na pewno kupię go drugi raz.. i trzeci, i czwarty. Zdecydowanie polecam, jeśli tak jak ja lubicie mocne zdarcie, uczucie gładkiej i nawilżonej skóry oraz wydajne kosmetyki, to będziecie zadowolone z tego peelingu. Mimo wysokiej ceny - 24,99 zł/200 ml naprawdę warto ;)<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Lubicie używać tego typu kosmetyków?</span></b></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-21419424032269299652015-09-23T15:40:00.001+02:002015-09-25T18:08:19.025+02:00Zabieg liftingujący arganowa mikrodermabrazja - recenzja ;)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przyszedł czas na recenzję maseczki od Luxury Paris.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://luxuryparis.eu/">>>STRONA INTERNETOWA<<</a></div>
<br />
<b>Od producenta: </b>ZABIEG LIFTINGUJĄCY ARGANOWA MIKRODERMABRAZJA<br />
<br />
do cery normalnej i mieszanej<br />
1) DROBNOZIARNISTY PEELING z olejkiem arganowym<br />
2) KRIOMASECZKA ODMŁADZAJĄCA kolagen morski + olejek makadamia<br />
<br />
OIL SENSATION® - upiększająca moc olejków<br />
Seria luksusowych zabiegów HOME SPA inspirowanych zaawansowanymi technologiami odmładzania skóry.<br />
<br />
ZABIEG LIFTINGUJĄCY ARGANOWA MIKRODERMABRAZJA to DWUETAPOWA terapia wygładzająca zmarszczki i bruzdy oraz intensywnie stymulująca mechanizmy odnowy skóry. Technologia MICRO-GRAIN ARGAN PEELTM oparta na drogocennych mikrokryształkach peelingujących delikatnie złuszcza zewnętrzne warstwy naskórka, sprawiając, że już od pierwszej aplikacji cera jest promienna, odmłodzona i widocznie wygładzona.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-nxPHIChyphenhyphenEhW-RwKJD6Hj3Uu6IN_tF3TiI6YGKEDB32i8NfE301sBb2vPLf2nnY1GGtoQ9H3TKY1agTaP1aCtkivDZxHlBe6brXwK6awl1OBz51UqjpP1SazOUUnhC2nrUZT_jVqjbVU/s1600/m%252C.jpg" /><br />
<br /></div>
<div>
KROK 1<br />
DROBNOZIARNISTY PEELING wmasuj w skórę twarzy i szyi okrężnymi ruchami, następnie spłucz letnią wodą.<br />
Kryształki MICRO-GRAIN ARGAN PEELTM zwiększają ukrwienie skóry i otwierają jej pory, dzięki czemu koktajl składników regenerujących błyskawicznie wnika w głąb komórek i odbudowuje osłabione tkanki. Kompleks DEEP CELL RE-VITALISETM, bogaty w olejek arganowy, Centella Asiatica i witaminę E, głęboko odżywia, nawilża i zmiękcza skórę, przygotowując ją na działanie składników aktywnych maseczki. <br />
<br />
<br />
KROK 2<br />
Rozprowadź na skórze KRIOMASECZKĘ ODMŁADZAJĄCĄ. Po 10 minutach usuń jej pozostałość chusteczką kosmetyczną.<br />
<div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhl98LoiRryECzKjU7He_SsydPUcPy0KkO2o9LyYDEc4ow03bOe-RadRWPwPGnecRowWFzJrKIadSKGJwAIVYw98h-Sj_PvCFX9nxoJVx0l0vfgjsslLJhu8tYixmvv_QeuiEQeKB4JlBw/s1600/kl.jpg" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Chłodząca formuła bogata w kolagen morski COLLASURGETM błyskawicznie liftinguje i wypełnia zmarszczki. BioHyaluron ComplexTM maksymalnie nawilża skórę przywracając jej sprężystość i jędrność. Ultraodżywcza receptura z olejkiem makadamia, masłem shea oraz witaminami A, E i F sprawia, że po zabiegu skóra odzyskuje młodzieńczy blask i witalność.<br />
<br />
DLA UZYSKANIA NAJLEPSZYCH EFEKTÓW, POWTARZAJ ZABIEG 2 RAZY W TYGODNIU.<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<b>Moja opinia:</b> Oba produkty znajdują się w osobnych saszetkach, ale są połączone, ponieważ jest to kosmetyk dwufazowy. Opakowanie szybko się otwiera w specjalnie przeznaczonym do tego miejscu. Można także przerwać maseczkę na pół, aby oba kosmetyki mieć osobno. Samo opakowanie jest zachowane w eleganckiej kolorystyce. To bardzo zachęca do kupna, bo w sklepie właśnie liczy się pierwsze wrażenie. Niestety nie zrobiłam zdjęcia konsystencji, bo dopiero po zabiegu zorientowałam się, że jeszcze mam zrobić zdjęcia. Jeśli chodzi o krok 1 - peeling drobnoziarnisty z olejkiem arganowym, to jest on koloru żółtego z widocznymi drobinkami peelingującymi, Ma gęstą konsystencję. Łatwo się go rozprowadza. Skóra jest gładka i przyjemna w dotyku. Po peelingu nałożyłam kriomaseczkę odmładzającą. Ma ona gęstą konsystencję koloru białego i także łatwo się rozprowadza. Po całym zabiegu czuję, że moja skóra jest gładka, nawilżona i wygląda na odżywioną. Czy maseczka liftinguje i wypełnia zmarszczki? Jak będę starsza to może wtedy będę potrafiła coś na ten temat powiedzieć. Na razie czułam takie napięcie i ściągnięcie twarzy. Oba produkty mają specyficzne zapachy. Ani nie pachną, ani nie śmierdzą. W każdym bądź razie zapach nie jest zły. Jeśli chodzi o lepsze efekty, to producent zaleca stosować maseczkę dwa razy w tygodniu. Myślę, że po jednorazowym zabiegu nie są one jeszcze tak widoczne. Na razie zbyt wielu zmarszczek nie mam, ale myślę, że gdy się pojawią, to taka maseczka bardzo mi się przyda. Na Rossnecie widziałam tą maseczkę za 4,99 zł. Jeśli przyniesie efekty długotrwałe, to warto ją kupić w takiej cenie.</div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8pCMkoxceUUCQyv01W1MIZ-tUW33qCLdW0V6NbEssQ8rXdFlEnlIYELzUt7UEb9DXKTL1F2bqHVZVmTktjBcah2P9LHlQtfotouwYmBrDzp4OLQdB6QzuUIGejynicRkuV1IfQRmlHeA/s1600/%252Cnj.jpg" /></div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Stosujecie takie maseczki?</span></b></div>
</div>
</div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-91664283784031915792015-09-13T20:49:00.001+02:002015-09-13T20:57:19.378+02:00Zestaw słuchawkowy SE-300 Forever - recenzja ;)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<h3 style="text-align: left;">
<span style="font-size: large;">Przyszedł czas na recenzję słuchawek Forever, które dostałam do przetestowania już jakiś czas temu.</span></h3>
<div>
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://frago.pl/">>>STRONA INTERNETOWA<<</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://frago.pl/"><span style="font-size: large;"><img alt="frago.pl" height="113" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNSI3i_Sr-BzM_3DUsViPtKbjliMgE0zXr5NWUsrsVK1rYxUeKJiJCy4T0sdFb6QHsG5e-zMMldF3wOHT8Q66ZF2czL723hH15_lVcLR0xVeQ2IfDrCZ-PrlswwJuCOz-lVw593myVOko/s400/gh.png" width="400" /></span></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><b>Od producenta:</b> Zestaw słuchawkowy SE-300 dzięki nowoczesnej technologii audio zapewnia doskonałą jakość i czystość dźwięku, a unikalny design zadowoli najbardziej wymagających użytkowników. Słuchawki są idealne dla osób przebojowych i podążających za trendami. Posiadają płaski kabel odporny na plątanie. Dodatkowym atutem słuchawek jest przycisk Control&Talk służący do odbierania połączeń oraz sterowania słuchaną muzyką. W komplecie znajduje się modny i poręczny futerał ochronny. </span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiaQDXIYIiJf4LsWnOqS4OHpX00hMUo8r-NpzfeNqJmZWr6n3stjqh0Rmj4SpLr-fz1VnRv7rkVR8PtdvvRpG3n_vZQTM3Ep900oX4e8u7l__gZLN19teyJrE90aGtWNWpG5NSv_9_Mb4/s1600/DSC_0019.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiaQDXIYIiJf4LsWnOqS4OHpX00hMUo8r-NpzfeNqJmZWr6n3stjqh0Rmj4SpLr-fz1VnRv7rkVR8PtdvvRpG3n_vZQTM3Ep900oX4e8u7l__gZLN19teyJrE90aGtWNWpG5NSv_9_Mb4/s1600/DSC_0019.JPG" /></span></a></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><b>Moja opinia: </b>Słuchawki zapakowane są w kartonowe pudełko. Dodatkowo dostałam czarny, solidny, futerał ochronny zamykany na zamek. Słuchawki bez problemu się w nim mieszczą.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFc6jqxhbs24GVy34P0EST8QC333MrAxWfZ2hsqNgeYSVoEkCtvQ_0cfpN-l70rTBy42AA-y36StJtdPuGysND4qxHq6vh-mdhqblzH10YPw7rt5rzJ0yMP6MA2I5DcgQ9hAMxCfm7sOg/s1600/DSC_0021.JPG" /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: large;">To bardzo przydatna rzecz przy przenoszeniu/przewożeniu słuchawek. Nie muszę się martwić, że coś się urwie. Futerał ma czarny kolor. Ponadto dostałam zapasowe.. poduszeczki? gumeczki? Nie wiem jak to nazwać. To coś na głośnik. Możecie zobaczyć je poniżej.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmom03sPphfzX2qp8cpA3V-Vpmd46hqSizP5Tb2zcVqEgPBCKWIVx-LJqFX5dJvwNyBTF4b_9hr4tVPwEmJAXWmsQaJJ2DPzaBXAvmb1Zz5TgDKIsKqlvMVw87pTwu2bMpuCjJ4kp7iPI/s1600/DSC_0022.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmom03sPphfzX2qp8cpA3V-Vpmd46hqSizP5Tb2zcVqEgPBCKWIVx-LJqFX5dJvwNyBTF4b_9hr4tVPwEmJAXWmsQaJJ2DPzaBXAvmb1Zz5TgDKIsKqlvMVw87pTwu2bMpuCjJ4kp7iPI/s1600/DSC_0022.JPG" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: large;">Kabel ma długość 1,2 m. Jest gruby, płaski, w uroczym, niebieskim, wyrazistym kolorze. Nie plącze się. Poprzednie słuchawki urwały się od razu. Kabel był tak cienki jak niteczka. Używając słuchawek Forever, nie czuję dyskomfortu związanego z bólem uszu, ponieważ takowy się nie pojawia. Wygląd jest dość oryginalny, bardzo mi się podoba. Jeśli chodzi o głośność, to jestem bardzo zadowolona - łatwo się ustawia poziom. Ponadto dźwięk jest czysty, bez zakłóceń. Środkowym przyciskiem mogę odbierać połączenia. Dokładne dane możecie zobaczyć poniżej. Cena w sklepie internetowym to 55 zł. Jest ona adekwatna do jakości, także polecam ;)</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2ebXXv-Rf-5kk5rmXJJJ8sz72NuTtMmGM4z0JjHJ4sCWUnehNfoa1yWa2Y2jZZstKczJJd9tHiI22gTvNBPsN7l1HnalPjervhU_2PQACEjvPoePNH-D0_14kFnL_LXCLmYaTStRaDhI/s1600/DSC_0020.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2ebXXv-Rf-5kk5rmXJJJ8sz72NuTtMmGM4z0JjHJ4sCWUnehNfoa1yWa2Y2jZZstKczJJd9tHiI22gTvNBPsN7l1HnalPjervhU_2PQACEjvPoePNH-D0_14kFnL_LXCLmYaTStRaDhI/s1600/DSC_0020.JPG" /></span></a></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-67665442883355998272015-09-10T12:15:00.001+02:002015-09-10T12:15:11.412+02:00Luxury Paris - moja przesyłka ;)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wczoraj do testowania otrzymałam kosmetyki Luxury Paris. Testowanie uważam za rozpoczęte, więc recenzje niedługo zaczną się pojawiać ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Paczka zawierała:</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- aksamitny balsam do ciała z drobinkami złota</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- intensywne serum wzmacniające paznokcie</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- intensywne serum regenerujące paznokcie</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- luksusowy krem-serum do rąk i paznokci z olejkiem makadamia</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- luksusowy krem-maska do rąk i paznokci z wanilią</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- luksusowy kriotermalny peeling drenujący</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- mezo-kolagenowy zabieg wygładzający zmarszczki do cery suchej i bardzo suchej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- zabieg liftingujący arganowa mikrodermabrazja do cery normalnej i mieszanej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- głęboko nawilżający zabieg mezo-enzymatyczny do cery suchej i wrażliwej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6JhahyphenhyphenMg0VUeq-P4n5ySjdiwXF0r_tV6KAcKx9YzoaWF0UH6na6jKSA3jWhOud9wqn3Tp8JQ_7avKLyPNqW3VhhfUBcIVdzewvsmUTV6QqTJsI0R6muPjc4p1KP2NvFjjv2pptM42gFU/s1600/kh.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6JhahyphenhyphenMg0VUeq-P4n5ySjdiwXF0r_tV6KAcKx9YzoaWF0UH6na6jKSA3jWhOud9wqn3Tp8JQ_7avKLyPNqW3VhhfUBcIVdzewvsmUTV6QqTJsI0R6muPjc4p1KP2NvFjjv2pptM42gFU/s1600/kh.jpg" /></a></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-51884561204228655842015-09-06T21:03:00.002+02:002015-09-07T16:20:22.018+02:00Wyprawka dla kota - moja przesyłka :)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Tak jak pisałam, będę tu umieszczała informacje o jakichś ciekawszych akcjach. Paczka przyszła do mnie jakoś przedwczoraj. Zawierała jedzenie dla kotów (saszetkę 85g i karmę Kitten 400g), magnes na lodówkę, mysz do zabawy i poradnik dla opiekuna kota. Chciałam tu podać link, ale niestety akcja została już zakończona ;/<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRZKDpTxQfBzRzUYYkWFQktZzaSNEiAN4V4_lrXpegQ-sv1U5TMQyR1CMKlrew5rsIu0uV9lrUMZ5vgxU7PkNVdX-lNb4tBnmJ6xXn6GCVnM0T1Vvfexwvy54yOziohvgjnZmRL-9Y5Rc/s1600/gsg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRZKDpTxQfBzRzUYYkWFQktZzaSNEiAN4V4_lrXpegQ-sv1U5TMQyR1CMKlrew5rsIu0uV9lrUMZ5vgxU7PkNVdX-lNb4tBnmJ6xXn6GCVnM0T1Vvfexwvy54yOziohvgjnZmRL-9Y5Rc/s400/gsg.jpg" width="400" /></a></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-72201885639186324012015-09-03T14:47:00.001+02:002015-10-06T14:28:11.159+02:00Moje pierwsze denko :)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Postanowiłam, że zacznę publikować denka. Niestety, ostatnio wyrzuciłam bardzo dużo pustaków, głównie tych z którymi się polubiłam. Dlatego też to denko będzie skromne.<br />
<br />
A teraz legenda:<br />
<span style="background-color: red;">- produkty zaznaczone na czerwono</span> - to te, których ponownie nie kupię, buble, ale nie tylko, nie kupię ich także z innych powodów np. wygórowana cena<br />
<span style="background-color: orange;">- produkty zaznaczone na pomarańczowo</span>- to te, co do których nie podjęłam jeszcze decyzji, być może spodobały mi się, ale w regularnej cenie są za drogie albo mam mieszane uczucia<br />
<span style="background-color: lime;">- produkty zaznaczone na zielono</span> - to te, które kupię ponownie, na pewno do nich wrócę, moi ulubieńcy, hity.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi68yIYv7lS91Rr2k7KaNjLbnX-v0_zmT3b7nsZ3oO-LAl3wVMkuC0Dic6l5ea4ZQDePFLfRKUXVsoi30njAqD-77VY1gzxp51Sir_yYejDUG4GXg1W_V_h9Cq4YrJB82DwIPa3T6N3Ubw/s1600/DSC_0030.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi68yIYv7lS91Rr2k7KaNjLbnX-v0_zmT3b7nsZ3oO-LAl3wVMkuC0Dic6l5ea4ZQDePFLfRKUXVsoi30njAqD-77VY1gzxp51Sir_yYejDUG4GXg1W_V_h9Cq4YrJB82DwIPa3T6N3Ubw/s1600/DSC_0030.JPG" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="background-color: red;">1. Gosh Professional Skin Care</span> - tonik do skóry normalnej i mieszanej. - twarda butelka, ciężko się wydobywa kosmetyk. Poza tym zapach jest nieprzyjemny, a na twarzy zostaje klejąca warstwa, która powoduje, że czuję się niekomfortowo ;/<br />
<span style="background-color: red;">2. Bebeauty chusteczki do demakijażu, skóra normalna i mieszana </span>- kompletnie nie radzi sobie ze zwykłym makijażem, a na opakowaniu pisze, że jest do makijażu wodoodpornego. Musiałam trzeć i wręcz dusić oko żeby cokolwiek zmyć.<br />
<span style="background-color: lime;">3. Ekspresowa Odżywka Regeneracyjna GLISS KUR TOTAL REPAIR do włosów suchych zniszczonych</span> - któraś z kolei na mojej łazienkowej półce. Nie mam zniszczonych włosów (na szczęście), ale za to są suche. Czy regeneruje włosy? Nie potrafię ocenić, ale ułatwia rozczesywanie.<br />
<span style="background-color: red;">4. Mydło Fruit Kiss melonowe </span>- nie wiem czemu wybrałam tą wersję zapachową, ale zapach mi nie odpowiada ;p Na szczęście jakoś wymęczyłam to mydło.<br />
<span style="background-color: lime;">5. Cukrowy peeling do ciała ANTYCELLULIT Bielenda </span>- to już mój drugi taki peeling. Nie kupuję go ze względu na to obiecane "wyszczuplenie i ujędrnienie", po prostu efekty mnie zachwycają. Pachnie cudownie - pomarańczową galaretką, aż robię się głodna. Trochę mało wydajny, ale skóra jest po nim gładka i pachnąca.<br />
<span style="background-color: red;">6. BingoSpa balsam kokosowy do dłoni </span>- spodziewałam się cudownego zapachu kokosu. No i był, owszem, ale jakiś taki... niekokosowy. Został przyćmiony przez chemię. Smarowałam się nim tylko na noc.<br />
<span style="background-color: red;">7. Ziaja uniwersalny płyn do demakijażu oczu</span> - tak naprawdę to nie zużyłam go do końca, bo spowodował łzawienie oczu ;/<br />
<span style="background-color: red;">8. Pasta Colgate MaxWhite Shine</span> - nie przypadła mi do gustu. Mam wrażenie, że zbyt słabo "czyści". Nie odświeża na tyle na ile bym chciała. Używałam jej na zmianę z inną pastą.<br />
<span style="background-color: orange;">9. Synergen antyperspirant </span>- nic szczególnego, zapach średniawy. Nie zrobił mi niczego złego, ale dobrego też nie.<br />
<span style="background-color: red;">10. Avon - tonik dodający objętości do włosów cienkich i delikatnych </span>- zero efektów, sklejał mi włosy, żałuję, że go kupiłam ;/<br />
<span style="background-color: red;">11. Płyn do płukania jamy ustnej Sensodyne</span> - miniaturka dołączona do pasty. Spowodował pieczenie. Zapach duszący, smak pozostawia wieeele do życzenia.<br />
<span style="background-color: orange;">12. Eveline ultradelikatny krem do depilacji miejsc wrażliwych </span>- nadal szukam kremu idealnego. Nie usuwa wszystkich włosków, nawet po 10 minutach, nie opóźnia odrastania włosków, choć na początku miałam takie wrażenie.<br />
<span style="background-color: lime;">13. Colgate Max White One Luminous </span>- zapewnia świetne uczucie odświeżenia na długo, to jedna z moich ulubionych past do mycia zębów!<br />
<span style="background-color: red;">14. Krem kryjący przeciw wypryskom SPF 15</span>. Mam wrażenie, że całość kremu nie jest w jednakowym kolorze i po nałożeniu dziwnie to wygląda na skórze. Poza tym jest bardzo rzadki, a te kropeczki w środku są naprawdę dziwne.<br />
<span style="background-color: red;">15. Lakier do paznokci Edit Cosmetics</span> - po jakimś czasie kolor przestał mi się podobać. Lakier bardzo szybko się ściera.<br />
<span style="background-color: red;">16. Pomadka do ust Isana Fruit&Gloss </span>- hmm.. ładne opakowanie.. ładny kolor.. ale nieładny zapach, za małe uczucie nawilżenia.<br />
<span style="background-color: lime;">17. Pomadka do ust Nivea Essential Care</span> - moja ulubiona, delikatny, przyjemny zapach, wydajna, świetnie nawilża. Moje usta są suche o każdej porze roku, więc pomadek używam bardzo często.<br />
<span style="background-color: red;">18, 19, 20, 21 - próbki zapachów Yves Rocher - Rose Absolue, Tendre Jasmin, comme une Evidence i Moment de Bonheur</span> - zapachy nie przypadły mi do gustu.<br />
<span style="background-color: lime;">22. Korektor Flos-lek odcień 1</span> - numer 1 jeśli chodzi o krycie, odcień jak dla mnie idealny. Mięciutki, łatwo się rozprowadza, aczkolwiek jest mało wydajny.<br />
<span style="background-color: lime;">22. Head&shoulders szampon przeciwłupieżowy sports fresh</span> - nie mam problemu z łupieżem, ale od czasu do czasu stosuję ten szampon, poziom odświeżenia jest megamocny! :D<br />
<span style="background-color: red;">23. Garnier odżywka pielęgnacja i blask </span>- dodatek do farby do włosów bodajże, leżała w domu, więc zużyłam, nic szczególnego. Włosów nie farbuję, więc takich rzeczy nie kupuję ;p<br />
<br />
<b>To tyle. Jak widać, jest sporo rzeczy, których ponownie nie kupię, ale po co mam się meczyć, skoro jestem średnio zadowolona albo nawet w ogóle? ;p</b></div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-81888255502420650982015-09-01T15:47:00.001+02:002015-09-01T15:47:53.817+02:00O moim blogu słów kilka ;)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<b>Witajcie. Był czas, kiedy myślałam o porzuceniu blogowania, ale postanowiłam zmienić, a właściwie to rozszerzyć tematykę bloga. Jest kilka powodów mojej decyzji.</b><div>
<br /></div>
<div>
<b>Już od dawna nie wysyłam żadnych maili, nie dostaję przesyłek od instytucji, po prostu przestałam się tym zajmować.</b> Na daną chwilę mam jeszcze zapasy przydatnych rzeczy typu długopisy, smycze, koszulki, notesy i na razie więcej nie potrzebuję. Dlatego też nie wyszukiwałam nowych akcji. Sporadycznie biorę udział w konkursach, np. w takich w których jest duże prawdopodobieństwo wygranej (np. makaron wesołe literki), a próbki zamawiam przeważnie na stronie everydayme.pl</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Było tu mnie coraz mniej i mniej. <b>Nie czuję że prowadzenie bloga tylko o tematyce próbek, konkursów itp. jest spełnieniem moich marzeń.</b> Po prostu nie chcę aby mój blog był monotematyczny. Informuję Was o tym, bo byłoby dziwne gdyby nagle ni z gruchy, ni z pietruchy na tym blogu zaczęły pojawiać się posty kompletnie niezwiązane z dotychczasową tematyką. Znając życie, wiem, że pojawiłyby się komentarze typu "ej, co to ma być? dawaj adresy", bo niestety zdarzają się takie sytuacje. <b>Teraz będzie to blog lifestylowy</b>. Tak, wiem, jest sporo takich, ale czy to oznacza, że jeśli mój sąsiad zbiera znaczki, to ja nie mogę? Dlaczego mam się męczyć? Kto powiedział, że mój blog ma być monotematyczny? Będę pisać to czym chcę się z Wami podzielić, nawet jeśli miałaby to czytać tylko jedna osoba. Możliwe, że informacje o jakichś ciekawszych akcjach czy konkursach też czasami będą się tu pojawiać.</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDUEhC6g-jrioVnDs2taJuWc5Q60SRP_yjdsQ7FV2T7xZ7gYcinN17FJU84FAgKNBWkVXh0bXGmGIUtGRXeIlHHRxmHUQe_hwnBowzNUEUFjCwmCaz0tGhd56_5j9-JZy0H_z6kjLgRhg/s1600/Bez%25C2%25A0tytu%25C5%2582u.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="280" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDUEhC6g-jrioVnDs2taJuWc5Q60SRP_yjdsQ7FV2T7xZ7gYcinN17FJU84FAgKNBWkVXh0bXGmGIUtGRXeIlHHRxmHUQe_hwnBowzNUEUFjCwmCaz0tGhd56_5j9-JZy0H_z6kjLgRhg/s400/Bez%25C2%25A0tytu%25C5%2582u.png" width="400" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Jest mi przykro, ponieważ, <b>pomimo dużej liczby wyświetleń, po prostu nie czuję, że ktoś tu w ogóle wchodzi.</b> No, ale ciężko się spodziewać głębszej dyskusji pod postem o jakimś konkursie. Nie chcę wymuszonych komentarzy typu "fajny konkurs, obserwujemy?". Ktoś pisze, że mam "fajny blog", a na kolejnym publikuje taki sam komentarz. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<b>Nie rozumiem też pewnych osób, </b>które pisały do mnie z prośbą o "namiary", skoro na blogu jest ich pełno! I właśnie na blogu publikowałam posty tego typu żeby dużo osób miało do nich dostęp, a nie było moim celem podawanie "namiarów" indywidualnym osobom, każdemu z osobna. W takim razie jaki jest sens pisania postów na blogu? Czy jak napiszę recenzję, to oprócz notki na blogu, będę wysyłać ją do każdego czytelnika? Zdarzało się, że niektórzy pisali do mnie (!) prośbę o gadżety, tak jak do urzędu ;O</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Kiedyś gdy zobaczyłam, że "ktoś dostał coś", też chciałam dostać jakiś długopis od firmy. ALE, nie czekałam na gotowe, nie żądałam wręcz od kogoś żeby wysłał mi jakieś linki, a sama przeszukiwałam internet.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Nie jestem w stanie określić z jaką częstotliwością posty będą się pojawiać. Pomysłów jest mnóstwo i będę je "przelewać" na bloga w wolnych chwilach.<b> Blogowanie ma być przyjemnością, a nie smutnym obowiązkiem czy męczarnią. </b>Ostatnio wiele dzieje się w moim życiu, a blog będzie trochę taką odskocznią. Zastanawiam się też nad zmianą nazwy bloga, może wymyślę coś ciekawego ;)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Dziękuję wszystkim, którzy wytrwali do końca :)</div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-58785436441204796242015-08-27T21:39:00.000+02:002015-08-27T21:39:45.477+02:00Naklejki od pracowni Akatja - recenzja<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<span style="font-size: large;">Jakiś czas temu informowałam Was o podjęciu współpracy z pracownią dekoracji Akatja. Dziś zapraszam na recenzję naklejek, które otrzymałam do testowania.</span><div>
<span style="font-size: large;"><br /></span><br /><div style="text-align: center;">
<a href="http://akatja.pl/">>>STRONA INTERNETOWA<<</a></div>
<br /><div style="text-align: center;">
<a href="http://akatja.pl/"><img height="122" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmsMJYmTdFS0ZRg0Is1fbr0MKv72v5LtbcrbkeGPedNF-DugNtLww1RvL8GTnJ2elQetqdt_D2NWzYiel21dplmtonSar9ZzYOogJlp3wBwRDelnN9J5tYv1qjkLkzWpZ7h1CKP4AE974/s320/K.png" width="320" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><br /><br /><b>Od producenta: </b></span><br />
<span style="font-size: large;">Naklejka kwiatki 60x40cm<br /><br />Naklejki ścienne lub szablony malarskie to wyjątkowe i oryginalne dekoracje ścian. Piękne kwiatki będą znakomicie prezentować się zarówno w pokoju małej dziewczynki jak i nastolatki. Taką naklejkę można nakleić zarówno na ścianę np. nad łóżkiem czy biurkiem, jak również na drzwiach, meblach - na wszystkich gładkich powierzchniach. Nalepka naklejona zarówno na meble jak i na ścianę sprawi, że monotonna powierzchnia zyska nowy wymiar. Wzór możemy wyciąć jako nalepkę w wybranym kolorze lub jako jednorazowy szablon malarski - do malowania. Na całą naklejkę naklejona jest folia transportowa ułatwiająca naklejenie naklejki w całości, jednak można bez trudu rozciąć elementy nożyczkami i naklejać według własnej kompozycji.</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><img height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJCTBBCGcP_jfnOZ3sKKgKa13NP0roOIlXp5-KFUxPtu4b_TAkh8WC7Y4ZVXoF9WU3sZaKxzWt9qbe73rFJ3xDZABxIhsyCt3xkDEVb7GwghIyVfn8RH51VbrIYtsb3DdQjJN5okYS-6o/s400/DSC_0016.JPG" width="400" /></span></div>
<span style="font-size: large;"><br /><b>Moja opinia:</b> Całość była zwinięta w rulon i zapakowana w tubę. Dzięki takiemu opakowaniu papier się nie zmiął i naklejka dotarła w całości. Wybrałam wzór M05 w kolorze czerwonym ciemnym. Oczywiście mamy do wyboru o wiele więcej barw, więc myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Możemy także dodatkowo wybrać cyrkonie, za które dodatkowo trzeba zapłacić. Naklejek łącznie jest 14 (w różnych rozmiarach) i całość została naklejona na papierze o wymiarach 60cmx40 cm. Naklejanie jest bardzo proste, nie miałam z tym żadnych problemów. Całość kosztuje 18 zł. Uważam, że cena nie jest wysoka, a całość prezentuje się naprawdę przepięknie. Kwiatki wyglądają jakby były namalowane farbą. Materiał jest solidny, jest to matowa naklejka samoprzylepna. Klej jest bardzo mocny, więc wszystko dobrze się trzyma. Nic się nie marszczy.</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><img height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhF8NsS8YB40ZDbomM0mCuO2DSP-Cb8zT6MfkKkN-qXzMvvbzON3nRRARCbvm4U21AteWyHZ86aXXiRwRVHbX0Kg5RZIVTL8G57j6LsSZWQF9arHLjpr2dr3D3tryR3K7rauiopUWkwWtc/s400/DSC_0017.JPG" width="400" /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="font-size: large;">Możemy ułożyć własną kompozycję, ale na stronie internetowej mamy pokazaną propozycję:</span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYNBUZrORrYSd6PSsFxFnTVuwICMsdKmf8rfb4-15eOOhizvhlZS2co3_8RPj-0AlrT2vcSwvfGOio7sKGuSAuRpJFgGfBkZWIa0CQU13Xg6-5AuqGXmB3Ep-ifEjsvYmcl4XwASfAM9I/s1600/Bez%25C2%25A0tytu%25C5%2582u.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" height="238" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYNBUZrORrYSd6PSsFxFnTVuwICMsdKmf8rfb4-15eOOhizvhlZS2co3_8RPj-0AlrT2vcSwvfGOio7sKGuSAuRpJFgGfBkZWIa0CQU13Xg6-5AuqGXmB3Ep-ifEjsvYmcl4XwASfAM9I/s400/Bez%25C2%25A0tytu%25C5%2582u.png" width="400" /></span></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Nie "zużyłam" jeszcze wszystkich naklejek. Może przykleję resztę na jakichś innych ścianach, ale na razie nie mam pomysłu.</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwRCxw6aQTXQZxPGFACqWpqoskDPkSG9WEmeh8wSOQqTQxFFtBmpOrN2MpIoHn2-h9wpD_rbwEr8MEaSIaGsF4KaLVpGSilnEISCHQlpxPDyfZOmJPMeISz-W9h0f7uQ3jlnpX8vaAP4g/s400/DSC_0030.JPG" /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="font-size: large;">W swojej ofercie pracownia ma mnóstwo naklejek, m.in.: do łazienki, do kuchni, pod włączniki. Zachęcam Was do zapoznania się z ofertą firmy :)</span><br /><br /><br /></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-37172952889275747282015-08-18T19:57:00.000+02:002015-08-18T19:57:21.044+02:00Pomoc Mierzona Kilometrami!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Dopiero w tym roku dowiedziałam się o istnieniu akcji Pomoc Mierzona Kilometrami. Wykonując wiele czynności możesz wspomóc akcję. Każdy kilometr ma znaczenie! Nagrodą jest uśmiech dzieci niepełnosprawnych - podopiecznych Fundacji TVN Nie jesteś sam. Taki cel jest dodatkową motywacją aby wstać z fotela i coś zrobić nie tylko dla siebie, swojej kondycji, ale także dla tych pokrzywdzonych przez los. To wspaniałe uczucie - wiedzieć, że jest się komuś potrzebnym. Gorąco zachęcam Was do włączenia się w akcję. Więcej informacji znajdziecie <a href="http://kilometrami.pl/o-akcji.html">tutaj</a> :)<div style="text-align: center;">
<br /><img height="400" src="https://www.endomondo.com/resources/gfx/picture/23567399/full.jpg" width="400" /></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-73046096207257895532015-08-11T20:37:00.000+02:002015-08-11T20:56:43.353+02:00Multirama od ArtePoint - recenzja ;)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<span style="font-size: large;">Już jakiś czas temu otrzymałam do przetestowania multiramę ArtePoint. Zapraszam Was na recenzję.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://artepoint.pl/"><img border="0" height="164" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_bM3OEIvpWI2Q9Yb424jEtEGXwqLLaVMmzjflbM_BxuyAvjD5gC7FCkTki2K_33DFrrfKoZqCcft-L5g3c8-E6VEqJ-T85GH7aBsfRo1OY2UF5NAvq3d4Zib0xI3CL5z1Fa1AAptCyo0/s400/kj.png" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="http://www.artepoint.pl/">>>STRONA INTERNETOWA<<</a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<img src="http://www.artepoint.pl/media/ph/multiramy/m_1411.jpg" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;"><b>Od producenta:</b> Multirama 5 z szablonem to zestaw 5 ramek o łącznym wymiarze 85cm x 28cm. Zestaw składa się z 2 ramek w rozmiarze 10cm x 15cm, 2 ramek o rozmiarze 13cm x 18cm oraz jednej ramki 24cm x 18cm.Wykonane z polistyrenu i pokryte wysokiej jakości okleiną importowaną z Włoch. Multiramy 3D wyposażone są w zawieszkę z możliwością powieszenia na ścianie pionowo lub poziomo.</span><span style="font-size: large;">Fotoramki posiadają szybkę ze szkła lub plexi do wyboru, tył foto ramki wykonany jest z płyty MDF. Wymiary podane w produkcie są wymiarami przeznaczonymi na zdjęcie. Grubość profilu ramki 15mm.</span><br />
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<br />
<span style="font-size: large;"><b>Moja opinia:</b> Do testowania otrzymałam Multiramę 5. Wybrałam sobie kolor liliowy wrzos. Mamy do dyspozycji wiele innych wersji, między innymi zielone jabłko, srebrny szczotkowany i stare drewno. Można sobie wybrać styl taki jak pasuje do danego pomieszczenia w domu w zależności od stylu, wyposażenia itp. Dodatkową opcją jest grawer (dodatkowe 2,50 zł).</span></div>
<div>
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><img src="http://www.artepoint.pl/media/ph/1624.jpg" height="338" width="400" /></span></div>
<br />
<div>
<span style="font-size: large;">Multirama składa się z 5 ramek w różnych rozmiarach (dokładne wymiary macie podane wyżej). To świetne rozwiązanie jeśli nie chcecie kupować wielu ramek tych samych rozmiarów bądź kilku w różnych rozmiarach, ale innego wzoru/firmy. Zbyt dużo ozdóbek na każdej ramce, a ramek dwadzieścia, i na każdej inny wzorek... Może wyjść trochę abstrakcyjnie. Warto więc zakupić wybraną multiramę (Multirama 5 kosztuje 49 zł). Możemy także wybrać sobie czy nasza ramka będzie miała typowe szkło czy może plexi. Pamiętajcie, że dzięki generatorowi możecie stworzyć własną ramkę, niepowtarzalny wzór. </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><img height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqg_9rg6vv55NooLHXxDT-MDZ_Vs1IU62bhGxht2bFTpvZeW6fIJlvgKo3vPaCgvoRhGINeT01LAI-8_Xdm2DXXPkzjBvEV0L9gbjnfBCgfHRb4cifne1brZK02KDgQBAPEZycwClbTAQ/s400/DSC_0023.JPG" width="400" /></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><span style="font-size: large;"><br />Całość była zapakowana w kartonową paczkę. W środku znajdowały się bąbelki chroniące zawartość. Ponadto plexi była chroniona folią z obu stron (należy ją zdjąć). Także każda ramka była zapakowana w folię. Oczywiście każda ramka ma z tyłu metalową zawieszkę. Tylko największa rama - pojedyncza, ma dodatkowo podstawkę dzięki której możemy postawić ją na powierzchni zamiast wieszania na ścianie. Ramki są wykonane z polistyrenu z okleiną. Do każdego zestawu jest dołączony drukowany szablon w skali 1:1, dzięki któremu możemy powiesić cały zestaw ramek. Są na nim zaznaczone wielkości ramek, 4 opcje zawieszenia szablonu i 4 punkty mocowań. Do zestawu dołączona była także instrukcja montażu multiramy. Cała czynność nie jest bardzo trudna, ale może będziecie potrzebować kogoś do pomocy żeby nie ubić sobie palca młotkiem :D</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><img height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQTNQ3WTCurvjZ8uQN21twynlZ8bmF8EuYDIS6Nui83lqSfP0VG3CYgwmKwQoqv7zunK0QkzrC3k4L3y-7Q8_edbX5RzOvDHrAfSE_vMVEelqdkmwMbqJyUPamnKIYpMYyEAwAq7AxN0U/s400/DSC_0024.JPG" width="400" /></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><span style="font-size: large;">W paczce znajdziemy (oczywiście prócz ramek): zawieszki, mini poziomicę i szablon pomocniczy. Bardzo spodobała mi się ta mała, urocza poziomica w formie breloczka. Niestety nie dało rady zawiesić multiramy na wolnej ścianie na której chciałam, bo okazało się, że coś tam przebiega pod ścianą: jakieś przewody czy coś, nie znam się na tym ;p</span></div>
<div>
<span style="font-size: large;">Na razie multirama jest oparta o ścianę na biurku, ułożona w taki sposób jak poniżej na zdjęciu. Uwielbiam krajobrazy, mam mnóstwo widokówek, nie mieszczą się w albumie, więc pomyślałam, że kolejne widoczki oprawione w ramki to fajny pomysł. Niestety, jeszcze nie znalazłam dużego zdjęcia do największej ramki. Całość prezentuje się rewelacyjnie. Wad nie znalazłam, więc zdecydowanie polecam ;)</span></div>
<div>
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<img height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLgfKNK57vTBWRFK2WBrVEdIG7VP-sZ2zS7QZouVSk94Q1BLLXEydir7ZryFc2ISx8R8wxDOrEoHW1KcSeYos2h80gEoEFFFPp5j69ejBK8sz8QqPS4Jfb5TGA3ExsHqGEMHwugna8fHg/s400/DSC_0025.JPG" width="400" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div>
<span style="font-size: large;">Oprócz multiram możecie kupić między innymi: fototapety, naklejki i obrazy. Poniżej przedstawiam Wam instrukcję montażu. </span><br />
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><img height="248" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgURCpfBwxPHswvCKyBh2xQL9GH2N8F9awBCEE2qoI8w73tN1AqiAQ7GUgsewlhUdSRkbEwHU3LCQMLZiMtLHLgMdtuCVMtjAJXc1ykOQAv023NHl8GazdLOIh41aGLh4OFdg40OKfv47U/s400/khu.png" width="400" /></span></div>
</div>
<span style="font-size: large;">
</span><span style="font-size: large;"><br />Możecie także obejrzeć filmik:<a href="https://www.youtube.com/watch?v=pBKfr8GRmhA">https://www.youtube.com/watch?v=pBKfr8GRmhA</a> </span></div>
</div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-12761725129547031862015-08-04T17:30:00.002+02:002015-08-04T17:30:54.384+02:00Nowa współpraca - frago.pl<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Niedawno podjęłam kolejną współpracę - ze sklepem internetowym frago.pl. Do przetestowania otrzymałam słuchawki Forever. Niebawem na blogu ukaże się recenzja, a tymczasem zapraszam Was na stronę internetową firmy.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="https://frago.pl/">>>STRONA INTERNETOWA<<</a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCoQJ4l2EcGLdV2XphV-cXJ4ZK9g_YPhozIQnGzhhc0c3bPxmfRTsXOCoaDnHqj1W-IS6Ap_XVQoLmEa0a96M_pfHBOVb3pD3Z3JxMBEWCQeUSGp8PV8-Qve5F-PiCAZ6r9o4kwLfvOIc/s1600/gh.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="112" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCoQJ4l2EcGLdV2XphV-cXJ4ZK9g_YPhozIQnGzhhc0c3bPxmfRTsXOCoaDnHqj1W-IS6Ap_XVQoLmEa0a96M_pfHBOVb3pD3Z3JxMBEWCQeUSGp8PV8-Qve5F-PiCAZ6r9o4kwLfvOIc/s400/gh.png" width="400" /></a></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-75656831095843335582015-07-28T20:02:00.000+02:002015-07-28T20:02:08.188+02:00Nowa współpraca - Akatja :)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Niedawno podjęłam kolejną współpracę - z pracownią dekoracji Akatja. Do testowania wybrałam sobie urocze kwiatki, które wczoraj do mnie dotarły, ale zdjęcie pokażę w recenzji :D<br />
A tymczasem zapraszam Was na stronę internetową firmy :)<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="http://akatja.pl/">>>STRONA INTERNETOWA<<</a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://akatja.pl/"><img border="0" height="152" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmsMJYmTdFS0ZRg0Is1fbr0MKv72v5LtbcrbkeGPedNF-DugNtLww1RvL8GTnJ2elQetqdt_D2NWzYiel21dplmtonSar9ZzYOogJlp3wBwRDelnN9J5tYv1qjkLkzWpZ7h1CKP4AE974/s400/K.png" width="400" /></a></div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7201604945127820585.post-70371103590122122662015-07-20T16:21:00.003+02:002015-07-20T16:21:26.395+02:00Przetestuj żelazko od Philips! :)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Zadanie polega na udzieleniu odpowiedzi na pytania:<br />
1. Na czym polega technologia Silent Steam dostępna w żelazkach linii PerfectCare Elite?<br />
2. Dlaczego to właśnie Ty powinieneś zostać Testerem żelazka PerfectCare Elite GC9630/20?<br />
<div>
<br /></div>
<div>
Wystarczy wejść w poniższy link, który jest odnośnikiem do formularza zgłoszeniowego. Więcej informacji znajdziecie w regulaminie.</div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://mamdziecko.interia.pl/artykuly-sponsorowane/news-perfectcare-elite-latwe-prasowanie-z-najbardziej-efektywnym-,nId,1840270">>>WEŹ UDZIAŁ<<</a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizZ6wjuqOmTMmyNt5Dar2aT91vvWzu4rv-f10V5JfuAtoptgTwPo-zoIktrw5HGSgYrjpxfEvv_jato0Kp_Sxd45KmF4hdIkNhsyUkh88IBsfSadNCUkijhGomgCu-DMSZfLqiZXmBOEk/s1600/jj.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="317" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizZ6wjuqOmTMmyNt5Dar2aT91vvWzu4rv-f10V5JfuAtoptgTwPo-zoIktrw5HGSgYrjpxfEvv_jato0Kp_Sxd45KmF4hdIkNhsyUkh88IBsfSadNCUkijhGomgCu-DMSZfLqiZXmBOEk/s400/jj.png" width="400" /></a></div>
</div>
</div>
testerkahttp://www.blogger.com/profile/16946320949028064025noreply@blogger.com0