czwartek, 9 kwietnia 2015

Kolagenowe mleczko do mycia rąk BingoSpa - recenzja

Przyszedł czas na recenzję ostatniego kosmetyku który dostałam od BingoSpa :)



Od producenta: Kolagenowe mleczko do mycia rąk BingoSpa o kremowej konsystencji i orzeźwiającym zapachu zawiera kolagen oraz ekstrakt z alg morskich. Kolagen wspomaga regenerację skóry dłoni, pomaga utrzymać jej elastyczność, łagodzi, tworzy na powierzchni skóry właściwej film zatrzymujący wilgoć. Kolagenowe mleczko do mycia rąk BingoSpa nawilża i regeneruje, wspomaga odbudowę zniszczonego naskórka oraz wygładza i zmiękcza skórę.
Ekstrakt z alg wykorzystując bogactwo zawartych substancji aktywnych zawierających aminokwasy, cukry i minerały, pomaga zachować właściwy poziom nawilżenia powierzchniowego skóry oraz chroni skórę przed działaniem wolnych rodników. Dzięki zawartym składnikom, mleczko BingoSpa tworzy na skórze dłoni delikatny film chroniący ją przed niesprzyjającyni czynnikami zewnętrznymi.


Moja opinia: Mleczko znajduje się w podłużnym, poręcznym, plastikowym opakowaniu. Posiada bardzo wygodny dozownik, który się na szczęście nie zacina. Grafika bardzo minimalistyczna, ale wszystkie potrzebne informacje są tu zamieszczone (powyżej zdjęcie składu). Konsystencja kolagenu jest średnio gęsta. Kolor jak widać biały. Jeśli chodzi o zapach to jestem absolutnie zachwycona! Przepiękny, bardzo przyjemny zapach, nie wiem do czego mam go porównać. Długo utrzymuje się na dłoniach. Po zastosowaniu skóra jest nawilżona, gładka i przyjemna w dotyku. Mleczko jest wydajne, ale niestety już się kończy, szczególnie, że sięgam po niego tak często. Myślę, że zrobię sobie duuży zapas. Moje dłonie bardzo polubiły ten kosmetyk. Mleczko dobrze się pieni, a skóra wygląda na zdrową i nawilżoną. Cena za 300 ml produktu wynosi 9 zł. Uważam, że warto. Zdecydowanie polecam! :)

Żel do higieny intymnej z proteinami jedwabiu BingoSpa - recenzja

Zapraszam Was na recenzję żelu do higieny intymnej BingoSpa :)




Od producenta: Kremowy żel do higieny intymnej BingoSpa zawiera czysty jedwab i ekstrakty z wyjątkowych roślin o znakomitym działaniu pielęgnayjnym i leczniczym: rumianku, arniki, rozmarynu, szałwii, łopianu, cytryny, nagietka, nasturcji, jasnoty białej oraz kwas mlekowy. Jedwab BingoSpa dzięki zawartym aminokwasom i polipeptydom regeneruje i chroni komórki skóry skutecznie pielęgnując miejsca intymne kobiet. Zestaw znanych ze skuteczności ziół skutecznie łagodzi dolegliwości okolic intymnych w okresie zmian fizjologicznych organizmu: likwiduje nadmierną suchość, łagodzi podrażnienia i uczucie pieczenia. Jedwabny żel BingoSpa zwiększa poziom wilgotności skóry i śluzówki. Kwas mlekowy utrzymuje fizjologiczne pH naskórka.

Kremowy żel do higieny intymnej BingoSpa do codziennej pielęgnacji.


Moja opinia: Kosmetyk znajduje się w podłużnej, plastikowej, przezroczystej butelce. Posiada pompkę, dzięki której możemy wydobyć tyle produktu ile nam potrzeba. Lubię tego typu "otwieranie". Grafika jest minimalistyczna, ale mi się pdooba. Na opakowaniu znajduje się skład produktu. Zwykła cena za 300 ml to 15 zł, ale teraz żel jest w promocji - kosztuje 8,50 zł, więc tym bardziej warto go kupić. Jestem zadowolona z działania żelu, daje uczucie świeżości i nawilża. Na szczęście nie podrażnił mnie, nie spowodował swędzenia czy pieczenia. Jest dosyć wydajny. Ma intensywny zapach, który ciężko mi do czegoś porównać, aczkolwiek jest to zapach miły dla nosa. Konsystencja jest średnio gęsta, kolor różowy. Po użyciu czuję się świeżo i komfortowo.