Dziś zapraszam Was na recenzję luksusowego balsamu do ciała Luxury Paris. Czy przypadł mi do gustu? Zaraz się przekonacie ;)
Od producenta: ekskluzywny balsam do ciała doskonale odżywia skórę i natychmiast zapewnia głęboki poziom nawilżenia. Formuła oparta na skoncentrowanych, silnie regenerujących składnikach aktywnych intensywnie pielęgnuje i zapewnia skórze długotrwałe uczucie komfortu. Natychmiast po aplikacji skóra staje się jędrna, sprężysta, elastyczna i aksamitnie gładka w dotyku, a zawarte w balsamie drobinki złota delikatnie ją rozświetlają.
Moja opinia: balsamy do ciała to takie kosmetyki, których używam bardzo nieregularnie z powodu braku czasu a także po prostu ochoty. Nie przepadam za smarowaniem całego ciała, zresztą moja skóra nie ma jakichś szczególnych wymagań. Balsam znajduje się w złotym opakowaniu o pojemności 350 mililitrów, na którym znajdują się wszystkie potrzebne informacje, zarówno skład, a także opis i działanie poszczególnych technologii.
Niektórzy lubią się świecić i wyglądać wyjątkowo, szczególnie w blasku słońca i szczególnie latem używać takich balsamów żeby podkreślić opaleniznę - po prostu błyszczeć. Jak dla mnie to drobinek jest za dużo, zostają wszędzie, na wszystkim co mnie otacza - na ubraniach, na dłoniach, na innych przedmiotach. Żeby pozbyć się tego brokatu muszę po prostu porządnie, porządnie umyć ręce. Podsumowując, jestem zadowolona z poziomu nawilżenia. Myślę że dla tych z Was, które uwielbiają takie kosmetyki będzie on wprost idealny. Kosztuje niemało, bo ok. 23 zł, ale jeśli coś jest dobre to za to się płaci, a więc można powiedzieć, że to produkt z górnej półki ;)
Jaki balsam lubicie najbardziej? :)