wtorek, 1 września 2015

O moim blogu słów kilka ;)

Witajcie. Był czas, kiedy myślałam o porzuceniu blogowania, ale postanowiłam zmienić, a właściwie to rozszerzyć tematykę bloga. Jest kilka powodów mojej decyzji.

Już od dawna nie wysyłam żadnych maili, nie dostaję przesyłek od instytucji, po prostu przestałam się tym zajmować. Na daną chwilę mam jeszcze zapasy przydatnych rzeczy typu długopisy, smycze, koszulki, notesy i na razie więcej nie potrzebuję. Dlatego też nie wyszukiwałam nowych akcji. Sporadycznie biorę udział w konkursach, np. w takich w których jest duże prawdopodobieństwo wygranej (np. makaron wesołe literki), a próbki zamawiam przeważnie na stronie everydayme.pl

Było tu mnie coraz mniej i mniej. Nie czuję że prowadzenie bloga tylko o tematyce próbek, konkursów itp. jest spełnieniem moich marzeń. Po prostu nie chcę aby mój blog był monotematyczny. Informuję Was o tym, bo byłoby dziwne gdyby nagle ni z gruchy, ni z pietruchy na tym blogu zaczęły pojawiać się posty kompletnie niezwiązane z dotychczasową tematyką. Znając życie, wiem, że pojawiłyby się komentarze typu "ej, co to ma być? dawaj adresy", bo niestety zdarzają się takie sytuacje. Teraz będzie to blog lifestylowy. Tak, wiem, jest sporo takich, ale czy to oznacza, że jeśli mój sąsiad zbiera znaczki, to ja nie mogę? Dlaczego mam się męczyć? Kto powiedział, że mój blog ma być monotematyczny? Będę pisać to czym chcę się z Wami podzielić, nawet jeśli miałaby to czytać tylko jedna osoba. Możliwe, że informacje o jakichś ciekawszych akcjach czy konkursach też czasami będą się tu pojawiać.


Jest mi przykro, ponieważ, pomimo dużej liczby wyświetleń, po prostu nie czuję, że ktoś tu w ogóle wchodzi. No, ale ciężko się spodziewać głębszej dyskusji pod postem o jakimś konkursie. Nie chcę wymuszonych komentarzy typu "fajny konkurs, obserwujemy?". Ktoś pisze, że mam "fajny blog", a na kolejnym publikuje taki sam komentarz. 

Nie rozumiem też pewnych osób, które pisały do mnie z prośbą o "namiary", skoro na blogu jest ich pełno! I właśnie na blogu publikowałam posty tego typu żeby dużo osób miało do nich dostęp, a nie było moim celem podawanie "namiarów" indywidualnym osobom, każdemu z osobna. W takim razie jaki jest sens pisania postów na blogu? Czy jak napiszę recenzję, to oprócz notki na blogu, będę wysyłać ją do każdego czytelnika? Zdarzało się, że niektórzy pisali do mnie (!) prośbę o gadżety, tak jak do urzędu ;O

Kiedyś gdy zobaczyłam, że "ktoś dostał coś", też chciałam dostać jakiś długopis od firmy. ALE, nie czekałam na gotowe, nie żądałam wręcz od kogoś żeby wysłał mi jakieś linki, a sama przeszukiwałam internet.

Nie jestem w stanie określić z jaką częstotliwością posty będą się pojawiać. Pomysłów jest mnóstwo i będę je "przelewać" na bloga w wolnych chwilach. Blogowanie ma być przyjemnością, a nie smutnym obowiązkiem czy męczarnią. Ostatnio wiele dzieje się w moim życiu, a blog będzie trochę taką odskocznią. Zastanawiam się też nad zmianą nazwy bloga, może wymyślę coś ciekawego ;)

Dziękuję wszystkim, którzy wytrwali do końca :)

4 komentarze:

  1. dobre posunięcie. nie można stawać w miejscu, kiedy wszystko rwie się do przodu ;)

    pozdrawiam serdecznie : )

    OdpowiedzUsuń
  2. mi sie bardzo ten pomysł podoba. najbardziej lubie Twoje recenzje, piszesz fajnie, wiec chetnie poczytam cos własnie napisanego przez Ciebie :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, które motywują mnie do dalszego blogowania.
Proszę nie publikować komentarzy z adresem bloga. Dlaczego? Dlatego, że nie chcę aby mój blog był jedynie miejscem do zareklamowania się. Nie chcę wymuszonych komentarzy typu "fajny blog", "obserwujemy?", "zapraszam do mnie". Jeśli zechcę, to na pewno sama do Ciebie zajrzę ;)