wtorek, 10 listopada 2015

Październik 2015 - denko

Mamy już listopad, a więc przyszedł czas na denko. Zaraz się przekonacie jakie produkty polubiłam, a co okazało się totalną klapą.

A teraz legenda:
- produkty zaznaczone na czerwono - to te, których ponownie nie kupię, buble, ale nie tylko, nie kupię ich także z innych powodów np. wygórowana cena
- produkty zaznaczone na pomarańczowo- to te, co do których nie podjęłam jeszcze decyzji, być może spodobały mi się, ale w regularnej cenie są za drogie albo mam mieszane uczucia
- produkty zaznaczone na zielono - to te, które kupię ponownie, na pewno do nich wrócę, moi ulubieńcy, hity.


1. Intimea żel do higieny intymnej - jak dla mnie odświeżenie jest bardzo małe, nie podoba mi się konsystencja i ogólnie jakoś się nie polubliliśmy
2. Luxury Paris - mezo-kolagenowy zabieg wygładzający zmarszczki do cery suchej i bardzo suchej >>RECENZJA<<
3. Luxury Paris - głęboko nawilżający zabieg mezoenzymatyczny do cery suchej i wrażliwej - >>RECENZJA<<
4. Luxury Paris - zabieg liftingujący arganowa mikrodermabrazja - >>RECENZJA<<
5. Mydło w płynie kremowe o zapachu kwiatu lotosu i aloesu - fajny produkt z Biedronki, kupuję go na zmianę z tym poniższym
6. Mydło w płynie kremowe z dodatkiem mleczka bawełnianego i prowitaminy B5 - mój ulubiony zapach
7. Oceania żel pod prysznic o zapachu bezy cytrynowej - zapewne ukaże się tu jeszcze nie raz, kocham ten zapach, mimo, że szybko się ulatnia
8. Nivea Long Repair - szampon regenerujący długie włosy - nie zauważyłam jakichś szczególnych efektów, ale przecież to tylko jedna próbka
9. BeBeauty kremowy żel pod prysznic - może nie jest wyjątkowy, ale jakoś go polubiłam
10. Joanna szampon do włosów przetłuszczających się i normalnych - tania, duża butla, wydajny, jednak efektu "wow" i mniejszego przetłuszczania nie zauważyłam, ale dam mu jeszcze szansę
11. Elmex sensitive plus z aminofluorkiem - polecona przez dentystę. Mam wrażenie, że jest dla mnie za delikatna, no ale chyba taka ma być
12. Soraya balsam do ciała rozświetlająco-nawilżający - ma ładny zapach, dobrze się wydobywa, ale czy jest na tyle dobry żebym miała go kupić ponownie? Nie byłam z niego jakoś szczególnie zadowolona.
13. Garnier odżywka po koloryzacji z 3 odżywczymi olejkami - włosów nie farbuję, a użyłam tej odżywki bo przewracała się w domu i nikt nie zamierzał jej zużyć
14. Nivea visage matujący krem nawilżający na dzień - krem jak krem, nic szczególnego
15. Perfecta krem do depilacji twarzy i miejsc wrażliwych - niestety, jeszcze nie znalazłam kremu, który by mnie zachwycił. Efekty mnie nie zadowalają, a ten specyficzny zapach jest w każdym kremie, którego miałam okazję używać. Kupuję różne kremy na zmianę, może jeszcze u mnie zawita, bo lepszych na razie nie znalazłam.
16. Eveline krem do depilacji skóry suchej i wrażliwej - jak wyżej. A to "3 min express effect".. W ogóle tego nie zauważyłam. Muszę trzymać krem maksymalną ilość czasu żeby włosy w ogóle chciały zejść
17. Isana bezacetonowy zmywacz do paznokci - nie jest zły, ale ma za duży otwór, więc wiele razy po prostu wylało mi się za dużo tego płynu
18. Oriflame balsam ujędrniający z ekstraktem z groszku - taki średniak, skóra jest po nim gładka, ale jakoś mnie nie przekonał na tyle, aby kupić go ponownie
19. Avon clear skin - to chyba jakieś płatki oczyszczające czy coś - zero efektów, a zapach pozostawia wiele do życzenia


Znacie te produkty? Jak tam Wasze denka? :)

7 komentarzy:

Dziękuję za wszystkie komentarze, które motywują mnie do dalszego blogowania.
Proszę nie publikować komentarzy z adresem bloga. Dlaczego? Dlatego, że nie chcę aby mój blog był jedynie miejscem do zareklamowania się. Nie chcę wymuszonych komentarzy typu "fajny blog", "obserwujemy?", "zapraszam do mnie". Jeśli zechcę, to na pewno sama do Ciebie zajrzę ;)